Konkursy

Beniaminek okręgu szczecińskiego laureatem krajowego konkursu ROD Roku 2017 - 04.08.2017

Stargard. Jedno z najstarszych miast z Polsce położone w północno-zachodniej Polsce nad rzeką Iną. Razem ze Szczecinem, Świnoujściem, Policami, Goleniowem i Gryfinem tworzy aglomerację szczecińską. Zainteresowanie działkami jest tu naprawdę duże. Wszystko przez doskonałe położenie. Miasto leży na pograniczu dwóch krain geograficznych: Niziny Szczecińskiej i Pojezierza Pomorskiego, co ma wpływ na duże zróżnicowanie krajobrazu, a także dobrą glebę, włącznie z bogatą w pierwiastki i bardzo żyzną tzw. czarną ziemią. To właśnie w tym mieście znajduje się prawdziwy beniaminek okręgu szczecińskiego – ROD „Nowy Sad”, który został jednym z 5 laureatów ROD Roku 2017 w tegorocznym konkursie krajowym, który od wielu już lat organizuje Krajowa Rada PZD.

– Nasi działkowcy są naprawdę bardzo pracowici i sumienni, dlatego cieszą się z tego, że nasz ogród został dostrzeżony w tak prestiżowym konkursie krajowym, gdzie konkurencja jest ogromna. To dla nas wielki sukces – mówi Prezes ROD Kazimierz Stępień. Choć ROD jest dość mocno utytułowany, to dotychczas swoje laury i nagrody zdobywał jedynie w konkursach okręgowych i lokalnych. Brakowało jednak tego najważniejszego wyróżnienia – w konkursie krajowym PZD. W tym roku marzenie stało się rzeczywistością. – Mamy w naszym ogrodzie piękne zielone aleje, przycięte drzewa, wspólny teren do rekreacji z placem zabaw dla dzieci oraz dobrze wyposażoną świetlicę w Domu Działkowca, który jest naszą chlubą – wylicza prezes ogrodu. W tym roku podczas walnego zebrania działkowcy podjęli decyzję o wykonaniu trzech zadań inwestycyjno-remontowych, z czego dwa już wykonano. 

Udało się wymienić szafki energetyczne oraz wymienić 200 metrów ogrodzenia, które remontowane jest etapami. Na jesieni będzie wykonane podłączenie wody z sieci miejskiej do świetlicy. – Nie ma w naszym ogrodu roku bez inwestycji – podkreśla prezes i dodaje, że w wielu przypadkach, jak przy budowie Domu Działkowca, która ciągnęła się latami, pomocną dłoń wyciągnął Związek przekazując dotacje, dzięki którym można było zakończyć inwestycje. – Jesteśmy wdzięczni OZ PZD w Szczecinie, a także Krajowej Radzie PZD, że zawsze okazują nam swoją pomoc, gdy tego potrzebujemy – dodaje prezes Stępień.

Rys historyczny

ROD „Nowy Sad” jest najmłodszym spośród stargardzkich ogrodów działkowych. Utworzony został w wyniku wydzielenia z ROD im. „Marii Konopnickiej" w 1988r i na pierwszym zebraniu organizacyjnym przyjął nazwę „Nowy Sad". Wielkość całego ogrodu wynosi: 9 hektarów, z czego aleje, parking i zabudowa ogólna zajmują ok 2 ha. Pozostałe 7 ha zostało podzielone na działki. W sumie znajduje się tam 209 działek o średniej powierzchni 330m.kw. Południową granicę (ul. Źródlana) ogrodu stanowi kanał Mała Ina, który chroni tereny od zalania, zaś od północy (ul. Gdańska) znajduje się rezerwat roślinny i wyjątkowo stary drzewostan. – Tak piękne okoliczności przyrody sprawiają, że nie mamy ani jednej wolnej działki – mówi Prezes Stępień, który podkreśla, że także infrastruktura ogrodu jest więcej niż zadowalająca. Ogród jest wyposażony we własne ujęcie wodne (studnia głębinowa i hydrofornia) oraz sieć wodociągową, sieć energetyczną i wspomniany już Dom Działkowca. Przeprowadzone badania geologiczne wskazały, że studnia głębinowa jest wyjątkowo zasobna, tak bardzo, że to ujęcie byłoby w stanie zabezpieczyć potrzeby wodne co najmniej połowy miasta.

Największe problemy sprawiło Zarządowi ROD wykończenie budynku administracyjno- gospodarczego, który w latach 1989 — 1995 udało się wybudować i doprowadzić siłami działkowców do stanu surowego. Jednak kolejne potrzeby inwestycyjne sprawiły, że jego dalsze wykańczanie odłożono w czasie. Dopiero w roku 2008 kolejny raz podjęto ogromny wysiłek dokończenia budowy obiektu i przygotowanie go do odbioru przez nadzór budowlany. – Dla tak małego ogrodu jak nasz, budowa Domu Działkowca to było naprawdę ogromne wyzwanie – podkreśla prezes ROD. Udało się. Świetlica służy nie tylko jako biuro Zarządu ROD, ale przede wszystkim do wspólnych spotkań działkowców.

Znajduje się tam także bogaty zbiór wydawnictw specjalistycznych dotyczących uprawy i tajników ogrodnictwa działkowego, które są zasługą profesjonalnych książek, jakie na zlecenie Krajowej Rady PZD przygotowuje od wielu lat wydawnictwo „działkowiec”. –  Wielu działkowców korzysta z tych książek i wzoruje się na podanych tam przykładach dobrego zagospodarowania swoich działek. - Dlatego mamy tak wiele pięknych działek, które w połączeniu z dobrą infrastrukturą naszego ogrodu, korzystnym klimatem, dobrą komunikacją z miastem, sprawiają, że mamy wielu chętnych na działki w tym ogrodzie.

– To dla mnie osobiście powód do dumy, że w naszym ogrodzie działkowcy tworzą jedną wielką rodzinę działkową – dodaje wskazując na owocną współpracę także z pozostałymi ogrodami w Stargardzie. – Wymieniamy się doświadczeniami, pomagamy sobie nawzajem, wspieramy – wylicza.  – To dzięki PZD czujemy się zjednoczeni i solidarni – podsumowuje.

Plany na przyszłość

Prezes Stępień ma już dość mocno sprecyzowane plany na przyszłość. Dotyczą one w głównej mierze kolejnych inwestycji w ogrodzie. Chce skorzystać z budżetu obywatelskiego Stargardu i złożyć wniosek o dofinansowanie inwestycji, która docelowo miałaby służyć najmłodszej społeczności miasta – dzieciom. - Przez nasz ogród przebiega takie niewielkie i bezpieczne źródełko. To wspaniałe miejsce, które można znakomicie wykorzystać, jako teren do nauki i zabawy dla dzieci – mówi. Jak podkreśla, dzieci są w ogrodzie bardzo częstym gościem.

Tuż obok znajduje się szkoła podstawowa, a niewiele dalej przedszkole, które nawet w wakacje przyprowadza na ogrodowy plac zabaw dzieci, by mogły skorzystać z dobrodziejstwa bezpiecznej i przyjemniej zabawy na świeżym powietrzu. Z pewnością dodatkowy teren rekreacyjny dla dzieci sprawi, że ogród będzie jeszcze bardziej atrakcyjnym miejscem spacerów i spędzania tu wolnego czasu przez mieszkańców Stargardu. – Chcielibyśmy tez powiększyć parking dla samochodów. Może uda nam się pozyskać jakieś dotacje z budżetu gminy – mówi prezes Kazimierz Stępień. – Tytuł laureata ROD Roku 2017 zobowiązuje. Teraz nie możemy spocząć na laurach i musimy podnosić poprzeczkę coraz wyżej – dodaje.

AH

Powrót