Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
W dniu 24 czerwca 2017 roku Koło Miłośników Kwiatów przy OZ PZD w Bydgoszczy gościło działkowców z ROD „ Zacisze” z Sępólna Krajeńskiego. Był to rewanż za pobyt Koła w ich ogrodzie 2 lata temu i podziękowanie za wspaniałe przyjęcie, gościnność i serdeczność.
Spotkanie zorganizowano w ROD „ Makrum” w Bydgoszczy. Do naszej dyspozycji uczestników była duża świetlica i obszerny plac rekreacyjny udostępniony przez prezesa ogrodu, Wiesława Losse, gdzie można pomieścić około 100 osób.
Goście najpierw odbyli spacer po Ogrodzie Botanicznym w Myślęcinku. Oprowadził ich Karol Dąbrowski, długoletni dyrektor, główny twórca i opiekun ogrodu. Ogród ten jest unikatowym, naturalistycznym, można by powiedzieć dzikim miejscem, położonym na pofałdowanym terenie z doliną w towarzystwie kilku małych i większych zbiorników wodnych, z kępami urokliwych drzew, storczykami łąkowymi i oryginalną kolekcją dziko rosnącej flory polskiej. Goście byli pod silnym wrażeniem.
- Witamy Was kochani po staropolsku chlebem i solą. Życzymy, aby Wam się darzyło w ogródku, na polu, w chałupie i w życiu. Czujcie się u nas, jak u siebie w domu – tymi słowami powitano gości na miejscu spotkania w ROD „Makrum”.
Potem było spotkanie w świetlicy przy suto zastawionych stołach ciastem, owocami, słodyczami i przeróżnymi napojami. Było bardzo, wesoło, na luzie i humor wszystkim dopisywał.
Imprezę zaszczyciła swą obecnością Barbara Kokot, prezes OZ PZD. Ciepło mówiła ona o współpracy między działkowcami i ogrodami. Przypomniała, że ROD „ Zacisze” zdobył pierwsze miejsce w konkursie na piękny ogród.
Przemawiała także Bogumiła Olszewska, prezes ogrodu „Zacisze”. Dziękowała za zaproszenie i miłe przyjęcie.
Następnie goście zwiedzili ogród, w którym odbywała się impreza, rozmawiali z miejscowymi działkowcami, podziwiali działki i chwalili je za ciekawe zagospodarowanie i piękne rośliny ozdobne. Na koniec było ognisko, pieczone kiełbaski i typowe smakołyki każdego grillowania w towarzystwie muzyki kapeli, którą przywieźli ze sobą działkowcy z ROD „Zacisze”.
Goście przywieźli z sobą „wielki wór obfitości”, dosłownie zarzucili darami w niewyobrażalnej skali upominkami od serca i dobrym słowem. To był prawdziwy nokaut w porównaniu z możliwościami gospodarzy. Miała to być skromna impreza, ale dzięki gościom zamieniła się w prawdziwą ucztę biesiadną.
Głównym organizatorem imprezy był Jerzy Lisiecki wspomagany przez Jerzego Balickiego i Alicję Dolecką oraz innych członków Koła. Chociaż był to dzień pochmurny, to słonko od czasu do czasu „puszczało oczko, mrugało i jakby mówiło: bawcie się, bawcie się póki czas”.
Opracowała: Alicja Dolecka
Copyright © 2025 Polski Związek Działkowców All rights reserved.