Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Stanowiska i listy

"Media uprawiają manipulację, która jest wymierzona przeciwko" - 21.02.2017

Wałbrzych, 17 lutego 2017 r.

 

Redakcja Magazynu „Ekspres Reporterów”

 

W dniu 14 lutego 2017 r, wyemitowano reportaż pn. "Działkowa wojna", w którym po raz kolejny Magazyn „Ekspres Reporterów” potwierdza, że celem redagujących program nie jest obiektywne ukazanie zdarzeń w ogrodach działkowych. Każdy incydent w ogrodach działkowych, nawet taki, który dotyczy skłóconych działkowców, jest doskonałą pożywką dla mediów do bezpodstawnego atakowania Polskiego Związku Działkowców, jego struktur i działaczy. Przygotowujący materiał do reportażu świadomie pomijają zasięgnięcia rzetelnych wyjaśnień i informacji od przedstawicieli reprezentujących Związek a przedstawiają jedynie to, co mówią przeciwnicy, którymi z reguły są osoby, które weszły w konflikt z regulaminem ROD, ustawą o rod lub z innymi przepisami prawa powszechnie obowiązującego. Dla przedstawicieli Polskiego Związku Działkowców w wyemitowanym reportażu nie dano możliwości wypowiedzenia się, a należało to zrobić choćby dla dokładnego i obiektywnego przekazu na temat tej rzekomej „działkowej wojny”.

Tymczasem zamiast przedstawicieli Związku do głosu dopuszcza się senator Panią Lidię Staroń. Pni Lidia Staroń nie jest przecież przedstawicielem Polskiego Związku Działkowców, ani arbitrem w sporze, jeśli taki zaistniał w jednym z ogrodów w Białej Podlaskiej. Cóż to za autorytet dla polskich działkowców – członków Polskiego Związku Działkowców. Pani senator nie jest naszą reprezentantką, a jest nas w Polsce ponad milion członków. W wyemitowanym programie mogła być co najwyżej „adwokatem” tych kilku osób, które nic poza narzekaniem nie miały do powiedzenia. Te osobom może nie być po drodze ze Związkiem, ale to ich problem, skoro regulaminu nie przestrzegają w ogrodzie.

W taki właśnie sposób media uprawiają manipulację, która jest wymierzona przeciwko Polskiemu Związkowi Działkowców, przeciwko dobrej ustawie o rod. Ktoś za tym stoi i działkowcy wiedzą kto i o co chodzi. To dalszy ciąg walki o uwolnienie gruntów spod władztwa Związku aby je swobodnie sprzedawać na cele komercyjne, tylko Związek stoi ku temu na przeszkodzie.

Pani senator Lidia Staroń należy właśnie do tej grupy polityków, która od przeszło ćwierć wieku próbuje różnymi metodami doprowadzić do likwidacji Polskiego Związku Działkowców i likwidacji ogrodów działkowych. Zawsze używała takich argumentów, że PZD i działający w jego strukturach członkowie PZD to postkomuna i malwersanci. Jak nie ma się żadnych faktów przeciwko PZD, to najłatwiej posługiwać się wyświechtanymi epitetami i obrażać ludzi, którzy poświęcają się dla dużej sprawy i dla miliona działkowców, aby ogrody przetrwały.

Wyemitowany program o „działkowej wojnie” w mojej ocenie jest wyrazem popierania inicjatyw grup interesu, które mają tylko jeden cel – dobrać się do gruntów ogrodów działkowych i pomnażać swój kapitał. A działkowcom wmawiać, że będą mogli robić w ogrodach co chcą, byleby ten Związek zlikwidować. Okłamywanie, hipokryzja, oczernianie i pomawianie to narzędzia jakimi posługują się media i osoby publiczne aby skłócić środowisko działkowców, podważyć celowość bycia we własnej organizacji. Tak dalej być nie może.

List swój przekazuję drogą elektroniczną do wiadomości Okręgowi Sudeckiemu i Krajowej Radzie PZD.

 

Krystyna Domaszewicz

działkowiec z ROD „Podzamcze”

w Wałbrzychu

 

 

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.