Bieżące wydarzenia

Dzień Seniora w ROD "Piotruś" w Strzyńcu - 08.06.2016

„Działkowy Dzień Seniora" odbył się 14 maja 2016 r. w Domu Działkowca w ROD „Piotruś" w Styrzyńcu. Hasłem były słowa: „Za to, że byliście, tworząc podwaliny naszego ogrodu i jesteście dzisiaj, dziękujemy Wam".

Zarząd zainspirowany przez prezesa, Wiesława Tomczuka i wspierany - jak zwykle - przez żonę Alicję i panie z zarządu ogrodu Elę Trocewicz i Danutę Melańczuk zorganizował „fetę" najstarszym działkowcom. Spodziewano się około 30 uczestników, przybyło 20. Zjawiła się nawet rodzina trzypokoleniowa: prababcia Alicja Samociuk, babcia Barbara z mężem Tadeuszem Łukaszukowie, i dwojgiem prawnuków. Większość stanowili ludzie aktywni, wspierający zarząd w komisjach, były sekretarz i kronikarz ogrodu. Nie było „pomruków", gorszących się działaniem i słowem. Obecni to osoby z poczuciem humoru, pozwoliło to na stworzenie atmosfery pogodnej, pełnej wesela.

Dla seniorów było to ważne, że nie musieli naruszać emerytalnej kieszeni, wszystko fundował zarząd. Były różne owoce, pyszne ciasta, dobre cukierki, a nawet lody. 

Z okazji 35-lecia Polskiego Związku Działkowców Prezes ogrodu wręczył podziękowania za wieloletnią działalność na rzecz ogrodu i PZD.

Pan Prezes wszystkich powitał serdecznie, również działkowcy wyrażali zadowolenie z przebywania i pracy w pięknym, słynnym naszym ogrodzie. Wychwalały energię i oddanie prezesa Tomczuka w utrzymaniu wysokiego standardu ogrodu, wielkość i skuteczność poświęcenia w stałe inwestowanie.

Stało się, że ogród otrzymany jako pole dalekiej klasy grunt rolny, jedynie zaorany i podzielony na działki, stał się pięknym, atrakcyjnym miejscem do pracy i odpoczynku całych rodzin.

Rozweselały zebranych wesołe, dowcipne teksty przyniesione przez Żenię Kocoł, a odczytane przez Barbarę Jankowską. Wybuchy śmiechu nie miały końca. Rozweseleni, rozbawieni, odprężeni udali się mili ludzie do autobusu. Nastrój udzielił się kierowcy, bo „sypał" dowcipami.

Jednomyślnie z wdzięcznością wyrażano się też o panu prezesie, pani księgowej, pani Alicji, także przemiłych siostrach. A rodziny także miały frajdę, bo każdy otrzymał słodkości, które pozostawały po uczcie. Kwiatami z dekoracji również zostali obdarzeni seniorzy.

 

Barbara Jankowska

Powrót