Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Bieżące wydarzenia

"To nasz Związek powinien być dla Pana partnerem do rozmów" - 09.03.2016

         

Wałbrzych, 9 marca 2016 r.

 

Pan Adam Bodnar

Rzecznik Praw Obywatelskich

 

 

Pismo Pana z dnia 25 lutego skierowane do Pana Ministra Infrastruktury i Budownictwa, w którym sugeruje Pan podjęcie prac legislacyjnych w celu zmiany przepisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych w zakresie likwidacji samowoli budowlanych i zamieszkiwania na działkach w rodzinnych ogrodach działkowych, wywołało zamieszanie, niepokój i obawy działkowców o swój Ogród i działki. W moim Ogrodzie działkowcy nie kryją swego oburzenia i krytycznie odnoszą się do Pana sugestii, które są zagrożeniem dla dalszego istnienia rodzinnych ogrodów działkowych. Nie tak dawno walczyliśmy o swoją ostoję – Polski Związek Działkowców a tym samym o uratowanie ogrodów działkowych przed likwidacją. Ustawodawca uchwalając w dniu 13 grudnia 2013 r. obywatelską ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych uwzględnił przede wszystkim cele i charakter rodzinnych ogrodów działkowych. Ogrody działkowe to nie osiedla mieszkaniowe, albo azyl dla bezdomnych. Problem bezdomności mają obowiązek rozwiązywać gminy, a nie Polski Związek Działkowców. Ta grupa działkowców, która wybudowała domy na działkach uczyniła to świadomie i z premedytacją bo nie kosztował ich nic grunt pod budowę. Grunt pod budowę domu kosztował nieraz tyle samo, co koszt budowy domu. Dzisiaj walczą z Polskim Związkiem Działkowców, który słusznie broni naszych interesów i praw do korzystania z działek

Panie Rzeczniku. Wszyscy działkowcy wiedzą i ja też wiem w jakim celu funkcjonuje Rzecznik Praw Obywatelskich. Jednak w liście do Ministra Infrastruktury i Budownictwa oraz do Ministra Rodziny, Pracy, Polityki Społecznej staje Pan w obronie grupy ludzi, która wbrew prawu wybudowała domy na działkach, mieszka w nich, niszczy infrastrukturę ogrodową, podraża koszty eksploatacji urządzeń w ogrodach i usuwania śmieci wszystkim działkowcom i walczy o zalegalizowanie swojego bezprawia. Nie interesuje Pana, co ma do powiedzenia w tej sprawie ponad 1200000 działkowców, których reprezentuje Polski Związek Działkowców. To właśnie nasz Związek powinien być dla Rzecznika partnerem do rozmów, zanim podejmie Pan jakieś działania wokół ustawy, która z naszej inicjatywy powstała.

Pamiętam jak obejmował Pan Urząd Rzecznika Praw Obywatelskich i obiecywał, że będzie reprezentować wszystkich obywateli, że będzie rozmawiał ze wszystkimi, których dany problem dotyczy. I co z tego obiecywania zostało? Wsłuchuje się Pan tylko w głosy tych, którzy
w obawie przed utratą bezprawnie wybudowanych domów na terenach ogrodów działkowych atakują Polski Związek Działkowców, przypisując jemu winę za własne niedozwolone czyny i domagają się zmiany ustawy. Zmiana jakiej te osoby oczekują prowadzi tylko w jednym kierunku tj. do likwidacji ogrodów działkowych. A tego chce władza od przeszło 25 lat. Potwierdza to też Pan, Panie Rzeczniku właśnie tym, że staje Pan w obronie grupy ludzi, która popełniła przestępstwo. Natomiast karę za to przestępstwo poniesie ponad milion obywateli, którzy użytkują swoje działki i dbają o ogrody działkowe zgodnie z prawem. I jak w takiej sytuacji można mówić, że Rzecznik Praw Obywatelskich stoi na straży praworządności i w obronie praw i wolności obywatelskich?

List ten przesyłam do wiadomości Polskiemu Związkowi Działkowców i Okręgowi Sudeckiemu PZD.

 

Kazimierz Sonnak

Działkowiec z ROD "Zacisze" w Wałbrzychu

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.