![](uploads/tpl/slider/rodzina.jpg)
![](uploads/tpl/slider/zdrowie.jpg)
![](uploads/tpl/slider/ekologia.jpg)
![](uploads/tpl/slider/edukacja.jpg)
![](uploads/tpl/slider/wypoczynek.jpg)
Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
![Polski Związek Działkowców](uploads/tpl/img/logo-pzd.png)
Prawo w randze ustawy zakazuje od dawna zamieszkiwania na działkach w rodzinnych ogrodach działkowych. Niestety są ludzie, którzy w sposób świadomy łamią to prawo. Problem staje się głośny co roku, najczęściej w grudniu, gdy zarząd ogrodu zgodnie z uchwałą walnego zebrania wyłączy prąd i wodę. Zarządy ROD i Związek są wówczas atakowane przez media i organizacje społeczne za uniemożliwianie godnego mieszkania na działkach.
Krajowa Rada PZD zajęła w tej sprawie stanowisko, bowiem w końcu ub. roku miał miejsce śmiertelny wypadek w bydgoskim ogrodzie - działkowiec mieszkający w altanie zatruł się spalinami z agregatu prądotwórczego, który zainstalował wewnątrz altany, gdy zarząd wyłączył prąd w ogrodzie. Po tym zdarzeniu ogród i Związek został zaatakowany przez media, bo uniemożliwiono zamieszkiwania na działce. Krajowa Rada stwierdziła w Stanowisku, że rodzinny ogród działkowy to samorządna jednostka stowarzyszenia ogrodowego. Działkowcy z tego ogrodu sami decydują o jego funkcjonowaniu i kosztach, jakie z tego tytułu będą ponosić. Związek nie jest powołany do rozwiązywania problemów mieszkaniowych i bezdomności w naszym kraju. Ustawa o ROD wręcz zakazuje Związkowi, jak każdemu innemu stowarzyszeniu ogrodowemu, umożliwiania zamieszkiwania na działkach, a osoby mieszkające łamią prawo. Nie można zatem gloryfikować tych co łamią prawo, a ganić Związek za to, że tego prawa przestrzega.
Copyright © 2025 Polski Związek Działkowców All rights reserved.