Bieżące wydarzenia

"Dla działkowców to być albo nie być" - 11.11.2014

Janusz Rejdych ul. Żwirki i Wigury 8a/4 35-036 Rzeszów
Pani Ewa Kopacz Prezes Rady Ministrów
Rzeszów, 05.11.2014r.
Nie mogę zgodzić się z tym, że altana ma być ażurowa i nietrwale związana z gruntem, bo to się u nas, jak i w całej Europie nie sprawdzi! Przy nagłej zmianie pogody lub przy przebieraniu się, myciu po pracy na działce konstrukcja ażurowa nie zda egzaminu. Nikt nie lubi, gdy się go podgląda.
Zwracam się do Pani, ponieważ Pani nadzoruje i odpowiada za pracę całego rządu. A rząd składa się z kolei z naszych reprezentantów, więc ktoś musi ich przypilnować. Wkrótce wszyscy wyborcy będą rozliczać posłów z ich wyborczych obietnic. Szczególnie, że posłowie obiecali udzielić działkowcom swego poparcia przy pracy nad nowelizacją prawa budowlanego.
Wiem, że Pani rozumie działkowców, już kiedyś udzieliła nam Pani swego poparcia i dlatego zwracam się z prośbą, o stawienie się za naszą sprawą. Nam działkowcom chodzi tylko o to, albo dla niektórych aż o to, aby działkowe domki zwane altanami, miały w końcu doprecyzowaną definicję. I żeby pozostały w takim charakterze, jaki posiadają teraz.
Ta zmiana definicji działkowej altanki, to dla posłów jedynie drobna poprawka, a dla działkowców to być albo nie być. Proszę nam pomóc, przecież to zależy tylko od dobrej woli parlamentarzystów. Wierzę, że z Pani pomocą działkowcy osiągną swój cel: ocalą altanki.
Z działkowymi pozdrowieniami
RO „Zalesie" z Rzeszowa

Powrót