Wydarzenia

Ustawa o ROD satysfakcjonuje milion działkowców. Komu to przeszkadza? - 23.07.2014

Działkowcy naszego ogrodu z  niepokojem odbierają kolejne próby kwestionowania zapisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, której postanowienia są aktualnie wdrażane w życie. Podnoszenie zarzutu o monopolu PZD jest bezzasadne. Ustawa daje prawo każdej społeczności ogrodowej prawo wyboru w sposób demokratyczny stowarzyszenia, które będzie prowadziło ogród. Pozostawia również działkowcowi wolny wybór w kwestii przynależności do stowarzyszenia ogrodowego.

Trudno jest zrozumieć intencje dla których, że po raz kolejny organy Państwa kontestują konstytucyjność zapisów ustawy o rod i w czyim to czynią interesie. Na pewno nie czynią tego w interesie działkowców, którzy chcą w spokoju i w zgodzie z prawem uprawiać swoje działki. Chętnie natomiast powołują się na skargi  „działaczy ogrodowych”, którzy nie mogą przekonać do swoich pomysłów większości działkowców w ogrodzie. Można im zaproponować, żeby się wzięli solidnie do pracy i gospodarując na swoich działkach zgodnie z przepisami prawa, własną postawą przekonywali do swoich racji. Takich mącicieli o niespełnionych ambicjach w naszych ogrodach w skali kraju naprawdę jest niewielu. Szkoda tylko, poważne organy naszego Państwa dają się nabierać  na ich  argumentację.

 Uważamy, że aktualnie obowiązująca ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych jest dobrym rozwiązaniem i nie powinna być kontestowana. Stanowczo zatem protestujemy przeciwko wszelkim próbom  „manipulowania” przy Ustawie o ROD. Nasi działkowcy to w przeważającej większości emeryci, którzy w spokoju chcą gospodarować na tym skrawku ziemi i nie być ciągle zaskakiwani  kolejnymi pomysłami i wyimaginowanymi problemami, które podnoszą nam ciśnienie.

 

Sekretarz ROD „ASTER” w Łomży                              Prezes Zarządu ROD „ASTER” w Łomży

         Sławomir Kordas                                                                       Stefan Grodzki

 

Stanowisko powyższe kierujemy do:

Rzecznika Praw Obywatelskich

Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego

 

 

 

 

Powrót