Bieżące wydarzenia

„Z oburzeniem odnoszę się do różnych wypowiedzi szkalujących Związek i działkowców” - 10.12.2013

09.12.2013r

Jan Kamieński

Członek Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej

Projektu o ROD Działkowiec ROD „Grządka" Iława

 

APEL

Do Prezesów i Działaczy Związku ZO PZD

 

Jako wieloletni działkowiec, działacz społeczny PZD wiem, jakie znaczenie dla działkowca ma posiadanie, tego skrawka ziemi. W swej działalności zawsze kierowałem i kieruje się zasadami, wynikających w przyjętych rozwiązań Statutowych i Regulaminu PZD.

Wszelkie inne działania sprzeczne, doprowadzają do konfliktów działkowiec a Związek.

I nie tylko w tym konkretnym Związku!.

Dlatego też z oburzeniem odnoszę się do różnych wypowiedzi szkalujących Związek i działkowców mających się za „uzdrowicieli” ruchu ogrodnictwa działkowego w Polsce.

Będąc na inauguracyjnym posiedzeniu Podkomisji Sejmowej na ogrodzie ROD „Rakowiec” w Warszawie, po raz pierwszy miałem możliwość wysłuchania niedorzecznych wystąpień Pana Ireneusza Jarząbka ze Swarzędza, działkowca, który traktuje Statut i Regulamin PZD, jako hamulec w jego,, samowoli", w ogrodowej w brew istniejących normom funkcjonowania ogrodów.

Słuchając jego wypowiedzi w dyskusji, miałem wrażenie, że jego obecność na tym posiedzeniu miała charakter opracowania nowej ustawy, która usankcjonuje jego samowole budowlaną na swej działce, która jest sprzeczna z prawem budowlanym.

Podważając uczciwość zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o ROD, jestem głęboko rozczarowany tą insynuacją.

Jako zbierający te podpisy spotykałem się ze spontanicznym ruchem działkowców /i nie tylko działkowców/, z wiarą, że istniejące od ponad 130 lat ogrody zostaną uratowane przed wejściem na te tereny „buldożerów”, które te tereny zamienią w osiedla zalane betonem.

Osobiście nie znam Pana Jarząbka, ale z podobnymi Panami, miałem okazję się spotkać i wysłuchiwać ich urojonych pomysłów „uzdrowienia” ogrodów działkowych.

Takich „uzdrowicieli ogrodów”, jak Pan Jarząbek czy R. Michalak z Olsztyna, w każdym ogrodzie jest wielu, i nie powinniśmy się tymi Panami zajmować.

Czy spontaniczne manifestacje kilkunastu tysięcy działkowców wraz z ich rodzinami pod Urzędami Wojewódzkimi, Marszałkowskimi zakończone 15 tysięczną manifestacją Warszawie, nie są dowodem wypowiadanych bzdur o Związku i ogrodach przez Pana Jarząbka i jemu podobnych osób?

Panowie Prezesi ZO - działkowcy!

Przed nami są ważniejsze sprawy jak robienie Panu I. Jarząbkowi itp. reklamy, cały Związek wchodzi w decydującą fazę naszego dalszego istnienia i nad tym problemem powinniśmy się skupi a nie zajmować się sprawiamy, które same się rozwiążą po wejściu oczekiwanej ustawy o ROD.

Uważam że Krajowa Rada PZD, Komitet Inicjatyw Ustawodawczych Projektu o ROD, z problemem Pana I. Jarząbka i tym podobnym, sobie poradzą.

 

Z wyrazami szacunku

Wiceprezes ZO WM w Olsztynie

/-/Jan Kamiński

Powrót