Wydarzenia

Reakcja działkowca z Lublina na artykuł w Super Expressie - 27.11.2013

Szanowny Panie Redaktorze !

 

Ogromne poruszenie w środowisku lubelskich działkowców wywołał artykuł, który ukazał się w dniu 25.11.2013 r. w poniedziałkowym wydaniu dziennika „Super Express”  pt. „ Działkowcu! Dostaniesz za darmo swój ogródek”.

Jestem wieloletnim użytkownikiem działki i jednocześnie reprezentuje ponad 100 działkowców z Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Dąbrówka” w Dąbrowicy k/ Lublina i nie mogę zareagować na tak nieobiektywną i niesprawiedliwą ocenę sytuacji prawnej polskiego działkowca. Autor artykułu próbuje polskie społeczeństwo wprowadzić w błąd poprzez przekazanie nierzetelnej wiedzy nt. ogrodnictwa działkowego.  Proponowane uwłaszczenie działek, które zostało wykreślone z nowej ustawy wprowadzało chaos na ogrodach, nie obejmowało wszystkich działkowców i prowadziło w niedalekiej przyszłość do likwidacji ponad 100-letniej tradycji ruchu działkowego w naszym kraju.  Nowa ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych została opracowana na bazie Obywatelskiego Projektu pod którym podpisało się blisko milion działkowców, jest gwarantem zachowania działek i zabezpieczenia praw działkowców. Tymczasem autor w/w artykułu szerzy nieprawdziwe  informacje, iż nowe przepisy miały zapewnić nam działkowcom własność działek  i spowodować rozwiązanie Polskiego Związku Działkowców, co wg autora wzbudzało zadowolenie w naszym środowisku . Zapewniam Pana, że jest to nieprawda ! Działkowcy nie wyrażali zgody na wprowadzanie podziałów na lepszych i gorszych.  Prawda jest taka, że  proponowane rozwiązania w założeniu były już  niekonstytucyjne i spowodowałyby Armagedon na działkach.

Żałuje, że redaktorzy „Super Expressu” w pogoni za tanią sensacją nie dostrzegają i nie popularyzują dobrych dla polskiego obywatela rozwiązań,  a skupiają się na liczeniu lat pracy społecznej Prezesowi PZD.

Ponadto swoimi nieobiektywnymi stwierdzeniami wprowadzają ferment informacyjny posługując się chwytami, które nie należą ani do eleganckich, ani do przyzwoitych w naszym społeczeństwie.

 

                                                    /Jerzy Bodzak/

Powrót