Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Bieżące wydarzenia

Działkowcy z Okręgu Mazowieckiego nie zamierzają poddawać się w walce o dobrą ustawę - 08.11.2013

Około 560 działkowców spotkało się w piątek (8.11.13) w Warszawie, by dyskutować o dalszych losach projektu obywatelskiego, którego wejście w życie przed 21 stycznia 2014r. jest poważnie zagrożone. W spotkaniu  wziął udział prezes PZD Eugeniusz Kondracki, pełnomocnicy Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o ROD mec. Tomasz Terlecki i Bartłomiej Piech, członek KR PZD Antoni Kostrzewa, prezes OZM PZD Stanisław Zawadka,  posłowie PiS - Bartosz Kownacki i Wojciech Zubowski, a także posłowie Twojego Ruchu - Tomasz  Makowski i Artur Dębski.

Co udało się osiągnąć?

Podczas  spotkania dało wyczuć się duże zaniepokojenie działkowców spowodowane zahamowaniem prac nad nową ustawą działkową. Działkowcy podkreślali, że mają świadomość nieubłagalnie uciekającego czasu i tego, że ich dotychczasowy trud może zostać niebawem zaprzepaszczony. A co do tego, że działkowcy osiągnęli wiele na przestrzeni ostatnich miesięcy, nikt nie powinien mieć wątpliwości. Przypomniał o tym w swoim wystąpieniu pełnomocnik Komitetu mec. Tomasz Terlecki, dziękując równocześnie działkowcom za ich dotychczasowe wsparcie. „Dziś jesteśmy w innym miejscu niż rok temu i to głównie dzięki Wam. Udało nam się osiągnąć nie mało, zwłaszcza, że na każdym kroku napotykaliśmy wiele trudności. Gdyby projekt obywatelski został przyjęty przez parlament, to mogliby być Państwo spokojni o swoją przyszłość, bo nowa  ustawa zabezpiecza najważniejsze prawa działkowców, takie jak chociażby prawo do działki, odszkodowania w przypadku likwidacji ogrodu, zwolnienia podatkowe czy możliwość dalszej przynależności do ogólnopolskiej organizacji, jak możliwość odłączenia się od niej”- mówił Terlecki.

Kwestia sporna

Mimo tego, że  z pozoru mogłoby się wydawać, że sprawa działkowców powinna mieć pozytywny finał, w rzeczywistości sytuacja nie jest taka prosta. Tym, co hamuje uchwalenie nowej ustawy  działkowej, jest tak zwane  „pseudo uwłaszczenie” działkowców, które proponuje Platforma Obywatelska. Jak wskazywał pełnomocnik Komitetu mec. Bartłomiej Piech propozycja ta jest jedynie tanim chwytem marketingowym, który nie ma nic wspólnego z podarowaniem działkowcom jakiegokolwiek przywileju. „Przede wszystkim jest to zapis niezgodny z Konstytucją, dlatego istnieje realna obawa, że ustawa szybko trafiłaby do Trybunału Konstucyjnego lub, że  prezydent  Bronisław Komorwoski,  nie chciałby jej nawet podpisać”- mówił mec. Bartłomiej Piech, podkerślajac równocześnie, że sprawa uwłaszczenia powinna zostać uregulowana w oddzielnej ustawie.

Także Prezes PZD Eugeniusz Kondracki podkreślał, ze Związek nie jest przeciwny uwłaszczeniu działkowców, chce jednak by było realne, sprawiedliwe i objęło wszystkich użytkowników działek w ROD. Związek nie może też dawać przyzwolenia na dzielenie działkowców, na bardziej i mniej uprzywilejowanych.

Prezes PZD Eugeniusz Kondracki przypomniał, że działkowcy przeszli bardzo długą i trudną drogę. Zaczynając od zbierania podpisów, poprzez spotkania z posłami, kończąc na manifestacjach pod urzędami i na manifestacji ogólnopolskiej. Jednak walka się nie skończyła. „Związek nie zamierza poprzestawać na laurach i będzie do końca walczył o dobre prawo dla miliona rodzin działkowych, potrzebujemy jednak waszego wsparcia. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, ale musicie nam w tym pomóc. Liczymy na Was”- mówił prezes PZD.

Podczas spotkania głos zabrali także posłowie. Co mówili?

Poseł Tomasz Makowski (Twój Ruch) zapewnił o swoim poparciu dla obywatelskiego projektu ustawy  o ROD. „Przekonałem bez problemu cały swój klub do poparcia waszej ustawy. Nie brakowało mi argumentów, bo doskonale wiem, że dla was działki są małą ojczyzną. Tymczasem PO dąży do tego, by oddać ogrody deweloperom i na to nie ma zgody naszego klubu. Tomasz Makowski zachęcał działkowców, by nie ustawali w swojej walce o słuszną sprawę. „Nie poddawajcie się. Jeżeli będzie potrzeba, to musicie kolejny raz wyjść na ulice. Musicie walczyć o swoje racje do końca, z taką energią, jak dotychczas”.

Poseł Artur Dębski  (Twój Ruch) zapewniał działkowców, że mogą być spokojni o dalszy los ustawy, gdyż posłowie opozycji wznieśli się ponad podziały polityczne i nie zamierzają odpuszczać. „224 posłów opozycji myśli tak jak wy. Nigdy nie wycofamy się z popierania Waszych postulatów. Możecie na nas liczyć”.

 Poseł Bartosz Kownacki (PiS) wyraził szacunek dla działkowców z całej Polski, którzy konsekwentnie bronią ogrodów. „Gdyby nie wasze podpisy, manifestacje i spotkania z posłami, nie bylibyśmy tu, gdzie jesteśmy” -  mówił. Poseł PiS wskazał także, że jego klub w pełni popiera projekt obywatelski, który okazał się inicjatywą ponadpartyjną. Po drugiej strony  barykady stoi jedynie Platforma, która chce uchwalenia projektu deweloperskiego, a nie obywatelskiego. „Wyrażam dużą obawę o to jak zachowa się Platforma. Mam wrażenie, że nie będzie odstępowała od walki z działkowcami, gdyż zależy jej na pozyskaniu gruntów, które warte są miliony złotych. Na ten moment nie widać jakiekolwiek dobrej woli wśród Platformy” – mówił poseł Kownacki, zachęcając równocześnie działkowców do konsekwentnej  i wytrwałej walki o dobrą ustawę.

Także poseł Wojciech Zubowski (PiS) apelował do działkowców, by się nie poddawali, ponieważ czas ucieka nieubłagalnie, czym posłowie PO w ogóle się nie przejmują. „Jeżeli nic się nie dzieje, to wiadomo o co chodzi” – podsumował.

Następnie głos zabrało wielu działkowców, którzy wyrażali duże zaniepokojenie postawą Posłów Platformy Obywatelskiej oraz przedłużającymi się w Sejmie pracami nad ustawą działkową. „Jeżeli ustawa nie wejdzie w życie, zostaniemy pozbawieni działek. Gminy chętnie z tego skorzystają. Nie możemy na to pozwolić” – mówiła działkowiczka Marianna Dąbrowska. Wielu działkowców wskazywało, że potrzebna jest kolejna ogólnopolska manifestacja działkowców. „Tydzień temu skierowałem w tej sprawie pismo do KR PZD. Nie ma już czasu na jakiekolwiek dyskusje. Musimy działać” – mówił działkowiec Zygmunt Kacprzak. A działkowiec Janusz Grymaszewski dodawał, że tylko silne uderzenie może spowodować jakąś reakcję Platformy. Zbigniew Jasiński z Radomia apelował do posłów PO o zaprzestanie krzywdzenia działkowców. „Mam działkę od  30 lat i nie wyobrażam sobie, żeby mój ogród przestał istnieć. Apeluję do posłów PO, by przestała  nas ignorować. Trzeba zorganizować kolejną manifestację, bo nie możemy pozwolić sobie na takie traktowanie” – mówił.

Odnosząc się do tych wypowiedzi prezes PZD Eugeniusz Kondracki zapewnił działkowców, że Związek zrobi wszystko, by nowa ustawa działkowa została uchwalona. Przypomniał jednak, że do tego potrzebna jest jednak nie tylko dobra wola PZD, ale także Platformy Obywatelskiej. „Jeżeli w najbliższych dniach Posłowie PO nie zmienią swojego stanowiska, to działkowcy ponownie wyjdą na ulice”- zapowiedział prezes PZD. Deklaracja ta spotkała się z gromkimi brawami wszystkich uczestników.

Uczestnicy udzielili pełnego poparcia projektowi obywatelskiemu, działaniom Komitetu i PZD. Wyrazili również swój pozytywny stosunek do Związku, podkreślając, że jest to ich organizacja, która była i jest potrzebna. Działkowcy wskazywali także na więź, która jest wśród nich.  Na zakończenie odczytane zostało stanowisko w sprawie postawy Platformy Obywatelskiej, które uczestnicy przyjeli przez aklamację (czytaj więcej).

 

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.