Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Wydarzenia

Świętokrzyscy działkowcy na ogólnopolskiej manifestacji w Warszawie - 14.10.2013

Od początku walki o dobre przepisy regulujące ogrodnictwo działkowe, świętokrzyscy działkowcy z zapałem się do niej przyłączyli. Uczestniczyli w pikietach przed Urzędem Wojewódzkim, organizowali spotkania z posłami, samorządowcami i mediami. Nie mogło ich zabraknąć także podczas ostatecznej „bitwy", która odbyła się wczoraj w Warszawie.

Już w trakcie tegorocznych walnych zebrań w ogrodach wielu działkowców zapowiadało chęć uczestnictwa w ogólnopolskiej manifestacji, jeżeli do takiej miałoby dojść. Gdy wybiła godzina zero - nie zawiedli. Rankiem 10 października do Warszawy wyruszyło 6 autokarów: 3 z Kielc oraz po jednym z Końskich, Starachowic i Ostrowca Świętokrzyskiego. Ruszyły także mniejsze, zorganizowane grupy działkowców z terenu innych miast i miasteczek np. 20 osobowa grupa z Włoszczowy. Łącznie obecnych było 350 osób z 55 ogrodów, a więc niebagatelne 70 % świętokrzyskich ROD!

Po godzinie 12.00 razem z tysiącami działkowców z całej Polski, reprezentanci Świętokrzyskiego stanęli przed Sejmem RP zaopatrzeni w związkowe flagi, transparenty, banery, gwizdki i trąbki. Wspólnie wysłuchali przemówień Prezesa PZD Eugeniusza Kondrackiego, innych przedstawicieli Związku, a także polityków. Przedstawiciele partii tradycyjnie sympatyzujących z działkowcami - SLD i PSL, potwierdzili swoje poparcie dla obywatelskiego projektu ustawy o ROD. Podobnie przedstawiciele PiS oraz Twojego Ruchu. Jak zawsze emocjonalnie wystąpił poseł Bartosz Kownacki. Każde z tych przemówień spotykało się z żywiołową reakcją manifestantów. Nie zabrakło również wyrazu ogólnej dezaprobaty, gdy głos zabrał przewodniczący PO Rafał Grupiński. Mimo, iż jego słowa odbiegały znacznie od dotychczasowej merytoryki i zapewniały o sympatii dla działkowców, ci jasno dali do zrozumienia z jakiego powodu i przez kogo tutaj przybyli.

Po przyjęciu delegacji działkowców przez Marszałek Sejmu, barwny zielono­żółty pochód ruszył Alejami Ujazdowskimi prosto pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Tam, przy dźwięku trąbek i gwizdków ponownie zabrali głos przedstawiciele PZD. Wypowiedzieć się mógł każdy, kto miał coś do przekazania Premierowi. Chętnych więc nie zabrakło. W Kancelarii przyjęta została delegacja manifestantów z Prezesem PZD na czele. Jej efektem było optymistyczne przemówienie Prezesa Kondrackiego kończące manifestację. Sukcesem nas wszystkich jest fakt, że podczas rozmów Platforma Obywatelska oficjalnie wypowiedziała się o zamiarze powrotu do pierwotnych zapisów obywatelskiego projektu ustawy o ROD, pod którym podpisało się blisko milion Polaków.

Jedyną niejasną kwestią pozostaje tzw. „uwłaszczenie", które choć wyczekiwane, to w formie proponowanej aktualnie przez PO jest przez działkowców nie do zaakceptowania. Dialog w tej sprawie pozostaje zatem kwestią otwartą.

W drodze powrotnej na świętokrzyską ziemię działkowcy pełni byli optymizmu i radości. Każdy z nich dołożył cegiełkę do wspólnej walki o przyszłość rodzinnych ogrodów działkowych, a manifestacja bez wątpienia osiągnęła swój cel. Działkowcy zrobili wszystko, co mogli, by ochronić swoje prawa i ogrody. Pozostaje mieć nadzieję, że do 21 stycznia 2014 r. obietnice złożone wczoraj przez polityków staną się obowiązującą rzeczywistością.

 

                        Anna Ślusarczyk OZ Świętokrzyski

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.