Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
Takiego skandalu w Polskim Sejmie nie było od czasu kontaktów wiadomego posła dziś w PO z Anastazją P.
Używam słowa skandal chociaż na to co oglądałam przez dwa kolejne wieczory w wykonaniu posłów PO,wydaje sie ono zbyt delikatne. Z projektu obywatelskiego pozostał tylko tytuł. Niestety ten niesmaczny spektakl rozwiał nadzieję że nasze argumenty będą chociaż w części brane pod uwagę. Wyraźnie widać że posłowie PO nie są zainteresowani losem działkowców i ogrodów działkowych.Pani poseł Rospondek zabawiająca się wraz z sąsiadką tabletem i smartfonem ożywiała sie tylko wtedy kiedy trzeba było podnieść rękę na 'nie". Natomiast kiedy drugiego dnia zabrała głos to była totalna żenada, widać wyraźnie że nie ma pojęcia o ogrodach działkowych.Może lepiej jak nie otwiera ust w sprawach które przekraczają jej zdolność pojmowania problemów.
Może Pani Marszałek powinna się zainteresować jak pracują podlegli jej posłowie. Zeby potem nie nagradzać ludzi którzy tylko jak kukiełki pociągane za sznurki podnoszą ręce.Pracy myślowej i intelektualnej widać wśród posłów PO nie było.
Nie wierzę że Premier Tusk obiecując to co nam obiecał, nie ma wiedzy o tym co się dzieje w podkomisji a przynajmniej powinien jeśli ma szacunek do swoich obietnic.
Jeśli tak to jest wprost współczesnym Ezopem, tworzy piękne bajki. I szkoda że tylko bajki.
Barbara Powązka - prezes ROD "Wypalanki" Częstochowa
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.