![](uploads/tpl/slider-altany/1.jpg?v3)
![](uploads/tpl/slider-altany/2.jpg?v3)
![](uploads/tpl/slider-altany/3.jpg?v3)
![](uploads/tpl/slider-altany/4.jpg?v3)
![](uploads/tpl/slider-altany/5.jpg?v3)
![Polski Związek Działkowców - stop rozbiórkom altan](uploads/tpl/img/logo-altany.png?v3)
"Według NSA na działce można wybudować bez pozwolenia jedynie altanę o ażurowych ścianach. Niewłaściwa interpretacja tego wyroku może zostać wykorzystana przed organy nadzoru budowlanego" - piszą działkowcy z ROD „Iskra" w Chobocie.
"Stanowisko NSA oznacza, że w oparciu o ten wyrok inspektorzy nadzoru budowlanego mogą zakwalifikować prawie wszystkie altany istniejące na działkach jako samowolę budowlaną, a tym samym w razie roszczeń odszkodowawczych nie uwzględnić ich wartości jako wybudowanych niezgodnie z prawem. To powoduje, że los każdej altany w ROD zależy od interpretacji urzędnika nadzoru budowlanego"- piszą działkowcy z ROD "Lumel" w Zielonej Górze.
"Wybudowanie takiej altany wymagało od nas wiele wyrzeczeń i wysiłku i teraz nasza praca ma pójść na marne, bo się okazuje, że to nie są altany. Zdecydowanie protestujemy przeciwko takiej interpretacji pojęcia altany na działce w rodzinnym ogrodzie działkowym" - piszą działkowcy z ROD "Zjednoczenie" w Białogardzie.
"Skąd nagle dziś takie zainteresowanie altanami? Nie udało się z likwidacją Polskiego Związku Działkowców i Rodzinnych Ogrodów Działkowych, to może zajmijmy się tym, co jest, a co nie jest altaną, jutro będziemy dyskutować czy na działce może rosnąć dąb czy sosna?" - pisze Paweł Wełnic z Gniezna.
"Wprowadzenie zmian do Prawa Budowlanego i innych ustaw sprecyzują zapisy o altanach działkowych i usankcjonują istniejący stan faktyczny, a nie zapis encyklopedyczny o "altanie ażurowej" - piszą do Minister Infrastruktury i Rozwoju z prosbą o poparcie dla obywatelskiej inicjatywy "Stop rozbiórkom altan" działkowcy z ROD "Barbarka" w Polkowicach.
"Naszym zdaniem orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie altan w rodzinnych ogrodach działkowych jest absurdalne i nielogiczne. Jesteśmy przekonani, iż ustawodawca tworząc prawo dotyczące altan w rodzinnych ogrodach działkowych nie miał na myśli ażurowych konstrukcji, nie związanych trwale z gruntem" - pisze Kolegium Prezesów ROD z Nowej Soli , Bytomia Odrzańskiego i Nowego Miasteczka.
"Po przeczytaniu Pani wystąpienia dochodzę do wniosku, że Pani nie wie, jak funkcjonuje i czym jest nasz Polski Związek Działkowców. Związek, czyli ogrody i działkowcy, jesteśmy wieczystymi użytkownikami gruntu oraz właścicielami altan i nasadzeń" - pisze działkowiec Mieczysław Wilusz z ROD „Szarotka" (czytaj więcej).
"Posłowie (Bożena Kamińska i Jarosław Zieliński- red.) i Prezydent Miasta Suwałk Czesław Renkiewicz oraz działkowcy jednomyślnei poparli powołany przez KR PZD ws. obrony altan Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Stop rozbiórkom altan" oraz zbieranie podpisów pod projektem obywatelskim" - czytamy w liście od działkowców z ROD "Malinka" w Suwałkach.
"Chciałabym uzyskać odpowiedź, dlaczego wszystkim przeszkadzają nasze działkowe altany. Jak możemy schronić się przed deszczem lub schować narzędzia na zimę w budowli o lekkiej, ażurowej konstrukcji? A może za jakiś czas np. rolnicy również będą, musieli zmienić konstrukcje obory czy chlewika?" - pisze Kazimiera Pisulińska z ROD „Kabanos" w Rzeszowie.
"Znając Pani przywiązanie do ziemi Śląskiej my Prezesi ROD z terenu działania Delegatury Gliwicewierzymy , że Pani pomoże działkowcom i poprze naszą inicjatywę Ustawodawczą „ Stop rozbiórkom altan". Życzymy Pani dużo zdrowia i wytrwałości w realizacji Pani zamierzeń aby Polakom żyło się lepiej" - piszą uczestnicy narady szkoleniowej Prezesów Zarządów Ogrodów Działkowych Delegatury Rejonowej PZD Gliwice (czytaj więcej).
"NSA przedstawił niepokojącą definicję altany. My działkowcy stwierdzamy, ze nie ma ona zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością, jaka panuje w ogrodach działkowych. Bez nowelizacji prawa budowlanego luka w prawie uzależnia los działkowców od kaprysów urzędników" - zauważają działkowcy z ROD "Malwa" w Tomaszowie Mazowieckim.
"Nam nie potrzeba coraz większych powierzchni altan, tylko pewności, że nikt nam nie będzie kazał ich rozbierać. Wszyscy działkowcy niezależnie od tego, w jakim stowarzyszeniu działają, wspólnie jednoczą siły i zbierają podpisy na listach Komitetu STOP rozbiórkom altan " - pisze Eugeniusz Zajchowski z ROD im. F. Chopina w Krośnie.
"Naszym zdaniem orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie altan w rodzinnych ogrodach działkowych jest absurdalne i nielogiczne. Jesteśmy przekonani, iż ustawodawca tworząc prawo dotyczące altan w rodzinnych ogrodach działkowych nie miał na myśli ażurowych konstrukcji, nie związanych trwale z gruntem" - pisze Kolegium Prezesów ROD z Nowej Soli , Bytomia Odrzańskiego i Nowego Miasteczka.
"Działkowcy Okręgu Toruńsko - Włocławskiego mają już doświadczenie w zbieraniu podpisów pod projektem ustawy, której byli współtwórcami i to dzięki tak wielkiemu zaangażowaniu udało się wdrożyć w życie nową ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych. Wierzymy, że i tym razem społeczność działkowa stanie na wysokości zadania, gdyż tylko szerokie poparcie obywateli może doprowadzić do wprowadzenia niezbędnych zmian w ustawodawstwie uchwalanym przez Sejm RP" - czytamy w stanowisku (czytaj więcej).
"Stanowczo protestujemy przeciwko popieraniu przez administrację państwową deweloperów, któzy przez swoje lobbingowanie skutecznie utrudniają nam normalne korzystanie z naszych małych, zielonych rajów. Liczymy, ze naszą inicjatywę "Stop rozbiórkom altan" poprą nie tylko działkowcy" - piszą uczestnicy obchodó 55-lecia ROD "Relaks" w Gnieźnie.
"Sąd wydając orzecenie nie dostrzegł, że w obecnych czasach altany w ogrodach działkowych są pomieszczeniami wielofunkcyjnymi służącymi do wypoczynku, a także do składowania narzędzi ogrodniczych. Uważamy, że ażurowe ściany nie zapewniają bepieczeństwa działkowcom" - piszą działkowcy z ROD "Malinka" w Suwałkach.
"Wyrok NSA nie może oznaczać jego powszechności, ale może być poprzez odpowiednią interpretację wykorzystany w sposób sprzeczny z interesem działkowców. Dlatego sygnał ten stał się dla działkowców podstawą do podjęcia inicjatywy ustawodawczej" - czytamy w stanowisku okręgowej konferencji przedzjazdowej w Częstochowie.
"Altany ogrodowe są niezbędnym elementem życia działkowego. Służą jako schronienie przed deszczem i słońcem, jako schowki na narzędzia do uprawy działek. Stanowisko obrony altan ogrodowych zostało jednogłośnie przegłosowane przez działkowców" - piszą działkowcy ROD „Północ" w Międzyborzu (czytaj więcej).
"W skali kraju altany na działkach ROD posiada około 900 tys. działkowców. W zdecydowanej większości przypadków są to obiekty nie odpowiadające definicji przyjętej przez NSA, a więc stanowiące samowolę budowlaną. Jednym orzeczeniem sądu z blisko milionowej rzeszy działkowców zrobiono "przestępców budowlanych" - pisze Zarząd ROD "Malinka" w Suwałkach.
"Dlaczego dopiero teraz, po ponad 120 latach od powstania pierwszych ogrodów, ktoś wpadł na pomysł zmiany w definicji altany. Ma to się zupełnie nijak do altan w ogrodach w całej Europie. Przecież tam są takie altanki, jak u nas i nikt nie każe europejskim działkowcom ich rozbierać. Czyli my znowu jesteśmy gorsi?" - pisze Zenon Chlastawa z ROD „Relax" w Nowej Sarzynie (czytaj więcej).
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.
made by Esencja Studio