Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Zastanawiamy się, czy my działkowcy, przeważnie ludzie starsi Was rzadzących naszym państwem jeszcze interesujemy, czy czujecie się odpowiedzialni za nasze losy. Naszym zdaniem NIE" - napisali czlonkowie Poskomisji Rewizyjnej ROD im. Pod Lipami w Pile.
"My oczekujemy uczciwości w pracach nad nową ustawą oraz zachowania Polskiego Związku Działkowców, bo on nam daje gwarancję na dalsze istnienie ogrodów. Prosimy więc, aby podjął Pan działania i wywiązał się ze swoich deklaracji danych działkowcom" - czytamy w liście działkowców z ROD "Kolejarz" w Pile.
"Efekt żądań PO - kolejne opóźnienie prac podkomisji odbieram jako świadome działania na niekorzyść działkowców i Związku. Czas szybko mija, stracimy wszystko jeśli nie będzie uchwalonej nowej ustawy dla działkowców, wszystko wskazuje jednak, że jest to jedynym celem Platformy Obywatelskiej" - napisała działkowiczka Barbara Makowiecka z ROD "Przylesie" w Bydgoszczy.
"Z wielkim zdumieniem odebraliśmy wiadomość, żezawnioskowaliście Państwo odwołanie Pana Bartosza Kownackiego z funkcji przewodniczącego Waszej podkomisji i że spowodowaliście przełożenie terminu posiedzenia tejże podkomisji o jeden tydzień. Działania te odczytujemy jako próbę utrudnienia przyjęcia przez Sejm RP obywatelskiego projektu ustawy o ogrodach działkowych przy równoczesnym usiłowaniu wdrożenia rozwiązań zawartych w projekcie PO.Państwa działanie ma wyraźny podtekst polityczny i pozostaje w zdecydowanej sprzeczności z deklaracjami Premiera"- napisali członkowie Prezydium OZ PZD we Wrocławiu.
"Rozbicie organizacji krajowej na pojedyncze słabe stowarzyszenia nie wprowadzi niczego dobrego dla ogrodów działkowych. Pozostawione same sobie nie będą w stanie skutecznie przeciwstawić się próbom przejecia gruntów ogrodów pod realizację różnego rodzaju inwestycji" - napisał działkowiec Zdzisław Kluz z Łańcuta.
"Z ogromną nadzieją przyjęliśmy informacje o spotkaniu Premiera z działkowcami. Tymczasem rzeczywistość okazała się inna. Następuje celowe opóźnianie prac Podkomisji Nadzwyczajnej, przepychanki o funkcje przewodniczącego podkomisji" - czytamy w liście zarządu, komisji statutowych i działkowców z ROD "E. Gierczak" w Koszalinie.
"Przyglądając się projektom poszczególnych partii uważam, że projekt obywatelski ustawy o ROD jest dla działkowców najbardziej korzystny, jednocześnie spełniąc wymogi obecnego prawa" - napisali działkowcy z Krosna Odrzańskiego.
"Odnosimy wrażenie, że dla tych siedmiu posłów złożony wniosek jest przysłowiową zabawą w kotka i myszkę z tym, że kotkiem są Oni, a myszką ponad milion działkowców dobrowolnie zrzeszonych w Polskim Związku Działkowców" - napisali członkowie Krajowej Komisji Rewizyjnej PZD komentując wniosek posłów PO o o odwołanie posła Bartosza Kownackiego z funkcji przewodniczącego Podkomisji.
"Próba odwołania przewodniczącego Podkomisji ma charakter polityczny i zmierza w kierunku nie uchwalania nowej ustawy w oparciu o nasz projekt oraz zmierza do likwidacji naszego Związku" - napisali działkowcy z ROD im. Ceramik w Chodzieży.
"Mamy nadzieję, że nie były to słowa rzucone na wiatr i liczenie na wzrost popularności Pana Premiera i wzrost sondaży reprezentowanej partii. Liczę na to, że w ślad za słowami będą realizowane czyny i nastąpi przyspieszenie prac nad nową ustawą, zgodnie z oczekiwaniami rzeszy działkowiczów" - pisze do Premiera Maciej Siergiejewicz, Przewodniczący Komisji Rewizyjnej w ROD "Sawanna" w Ochli.
"O złej woli woli posłów PO dobitnie świadczy złożony ostatnio wniosek o odwołanie z funkcji przewodniczącego Podkomisji B. Kownackiego (...) bez podania żadnego uzasadnienia, wzbudza wątpliwość co do przydatności tych osób w pracy komisji" - czytamy w liście działaczy OZ w Zielonej-Górze do Premiera.
"Dlaczego posłowie Platformy Obywatelskiej, któej jest Pan Przewodniczącym nie traktują Pana deklaracji złożónych działkowcom z szacunkiem. Z przykrością informujemy Pana Premiera, że zaczynamy wątpić w szczerość tych deklaracji" - napisali w liście do Donalda Tuska działkowcy z ROD "Pod Lipami" w Pile.
"Gra toczy się o dużą stawkę. na jednej szali stawia się działkowców i ich rodziny, na drugiej czyhające u bram ogrodów buldożery deweloperów" - napisali w liście do posłów z Podkomisji Nadzwyczajnej członkowie Komisji Rozjemczej "ROD" Sawanna" w Ochli.
"Wygląda na to, że wartości jakie są naczelnymi dla Platformy Obywatelskiej to nie służba i prac na rzecz społeczeństwa lecz chęć przypodobania się najbogatszym. (...) Wierzymy, że zdrowy rozsądek jest silniejszy od zakulisowych rozgrywek, a osobiste przekonania nie muszą ulegać klubowej dyscyplinie" - czytamy w apelu OZ w Łodzi do posłów Podkomisji.
"Mam nadzieję, że dotrzyma pan danego nam działkowcom słowa i doprowadzi pan do tego, aby projekt obywatelski stał się prawem, co zagwarantuje na długie lata stabilność ogrodnictwa działkowego w naszym kraju" - napisała działkowiczka Zofia Grzeszczyszyn z Żagania.
"W czerwcu gwarantował pan działkowcom bezpieczeństwo i trwałość ogrodów działkowych. Dzisiaj zastanawiamy się co warte są pana deklaracje. My uwierzyliśmy, że premier rządu uszanował wolę miliona działkowców zapisaną w obywatelskim projekcie ustawy o ROD. Niestety działania posłów PO spowodowały, że czujemy sie oszukani" - napisali w liscie do premiera działkowcy z ROD "Malwa" w Pile.
Pomimo starań przewodniczącego podkomisji rozpatrującej projekt obywatelski jej prace jeszcze faktycznie nie ruszyły - głównie za sprawą posłów PO. Teraz pojawił się kolejny problem. PO chce odwołać przewodniczącego.
W najbliższy poniedziałek i wtorek (tj. 8 i 9 lipca br.) miało odbyć się kolejne posiedzenie Podkomisji Nadzwyczajnej Sejmu, która zajmuje się przygotowaniem nowej ustawy działkowej. W dniu dzisiejszym (piątek) posiedzenie zostało odwołane.
Posłowie PO żądają odwołania przewodniczącego podkomisji rozpatrującej projekt obywatelski. Nie podali powodu, ale wiadomo, że Poseł B. Kownacki chciał szybkiego procedowania. Efekt żądań PO – kolejne opóźnienie prac podkomisji. Na wejście w życie ustawy zostało zaledwie 6 miesięcy, a więc na jej uchwalenie jeszcze mniej. „Gierki” posłów PO zaczynają realnie zagrażać dochowaniu tego terminu. Powiedzmy stop politycznym awanturom. Chcemy ustawy, nie teatru! (czytaj więcej)
"Projekt obywatelski spełnia oczekiwania działkowców i to on powinien stac się obowiązującym prawem" - napisali działkowcy z ROD "Przewodnik" w Zielonej Górze.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.