Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Zwracam się z prośbą o obywatelskie podejście i ludzkie potraktowanie sprawy ogrodów działkowych. Proszę wczuć się w nasze położenie tzn. ludzi żyjących na poziomie poniżej średniej krajowej" - pisze w swoim liscie do Marszałek Sejmu Tadeusz Kaniecki z Grudziądza.
„Odpowiedzialność za taki stan spadnie na panią marszałek i partię, która utrudnia ustanowienie oczekiwanego, dobrego i sprawiedliwego prawa” – piszą uczestnicy uroczystości Dnia Działkowca w ROD „Camping” w Poznaniu.
"Ja nie jestem działkowcem, ale swój pogląd już mam. (...) W swietle tego, co usłyszałem i przemyslałem, to uważam, że działkowcy mają rację walcząc o swoje prawa, o swoje ogrody działkowe i o swoją organizację krajową" - pisze Ireneusz Gruszecki z Zielonej Góry.
„Odrzucenie wszystkich poprawek zgłoszonych przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, reprezentujący środowisko działkowców, uważamy za przejaw arogancji i bezczelności” – piszą działkowcy z ROD „Tulipan” w Dębicy.
Jesień to okres w którym przyroda przygotowuje się do zimowego snu. Jednak działki w tym czasie wcale nie muszą być bezbarwnie i monotonnie. Inspiracje, jak zaaranżować działkę atrakcyjną jesienią, znaleźć można w najnowszym, październikowym numerze „działkowca”, który właśnie pojawił się w sprzedaży.
„Co się stało z zapewnieniami Premiera Pana Donalda Tuska na spotkaniu z działkowcami w dniu 15 czerwca na ogrodzie Waszyngtona w Warszawie, że projekt obywatelski będzie wiodący? Czy posłowie z podkomisji sejmowej z jej przewodniczącym Krystyną Sibińską nie popierali słów swego szefa?” – pytają działkowcy z ROD „Poświętne” we Wrocławiu.
"Przez 40 lat chodziliśmy z radością na działkę. Teraz, gdy zawisły czarne chmury nad ogrodami, jesteśmy niepewni jutra" - pisze Henryk Wisniewski z ROD "Agromet - Unia" w Grudziądzu.
„Posłowie PO i SP wchodzący w skład Nadzwyczajnej Komisji wbrew tym deklaracjom wprowadzili do projektu ustawy poprawki, które spowodowały, że projekt obywatelski odbiega od tego pod którym podpisali się działkowcy” – piszą działkowcy z ROD „Nad Wisłą” w Tczewie.
„W każdej działalności a zwłaszcza politycznej zdobyte zaufanie obywateli jest nagrodą za szczerość uczciwość i godne traktowanie społeczeństwa. Zdobywa się je latami a traci w bardzo krótkim czasie” – pisze Okręgowy Zarząd PZD w Elblągu.
"Dotychczasową ustawę o działkach zakwestionował Trybunał Konstytucyjny, a Sejm RP ociąga się z uchwaleniem nowej. Projekt obywatelski poparty setkami tysięcy podpisów leży w Sejmie. Na co czeka?" - pyta Czesława Nowak z Grudziądza.
„Obecnie czas nie jest sprzymierzeńcem działkowców. Wielu obserwatorów jest zdania, że PO nie jest zainteresowana aby do stycznia przyszłego roku uchwalono nową ustawę o ogrodach działkowych co automatycznie spowoduje likwidację ogrodnictwa działkowego w naszym kraju” – czytamy w liście Okręgowej Komisji Rewizyjnej w Elblągu.
„Ustawa powinna być zgodna z prawem ale mieć przede wszystkim na uwadze dobro tych, dla kogo się ją tworzy, wspomagać dobrze zorganizowaną dotychczas i funkcjonującą organizację ogrodów działkowych jaką jest Polski Związek Działkowców” – pisze Okręgowa Komisja Rewizyjna w Zielonej Górze.
„Nowy projekt ustawy jest w rozsypce, a zegar nieubłaganie liczy czas jaki nam został do uchwalenia ustawy o ROD” – czytamy w stanowisku Prezydium Okręgowego Zarządu PZD w Opolu.
Około 10 tysięcy działkowców weźmie udział w manifestacjach, które rozpoczną się w najbliższy piątek 20 września 2013 r. o godzinie 11.00, pod wszystkimi urzędami wojewódzkimi w kraju. Działkowcy mają nadzieję, że ich głos nie zostanie ponownie zlekceważony przez przedstawicieli władz. Manifestacje działkowców, podobnie jak wcześniejsze, będą miały charakter pokojowy. Uczestnicy będą mieli flagi związkowe, zielone czapeczki, chusty, żółto-zielone kotyliony, tablice z nazwami ogrodów, a dzięki nagłośnieniu, trąbkom, gwizdkom, tubom i syrenom alarmowym, będą słyszalni w okolicy.
„Będziemy pamiętać o tych którzy stanęli w szeregu razem z nami w obronie naszego obywatelskiego projektu ustawy i o tych, którzy usilnie starali się doprowadzić do rozpadu Polskiego Związku Działkowców” – piszą uczestnicy Dnia Działkowca w ROD „Szaniec” w Opolu.
„Apelujemy do Pani Marszałek i posłów o poważne traktowanie powierzonych Wam obowiązków” – czytamy w liście Marianny Dembnej z ROD „Agromet-Unia” w Grudziądzu.
„Nie mogę tego pojąć, że mój ogród funkcjonował w zaborze pruskim, Polsce międzywojennej, okupacji niemieckiej i Polsce Ludowej a obecnie w niepodległej Ojczyźnie, byt jego jest „śmiertelnie” zagrożony?” – pisze Tadeusz Nowak z ROD „Agromet Unia” w Grudziądzu.
„Dlaczego Rząd RP chce nas tego pozbawić i to w tak wyrafinowany sposób? Po prostu ignorując nasz obywatelski projekt, który już dawno złożyliśmy” – zastanawia się Stanisław Łata z ROD „Agromet-Unia” w Grudziądzu.
"W pełni popieramy decyzję naszych przedstawicieli, pełnomocników Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej. Opuścili sale obrad, gdyż dalsze uczestnictwo w pracach nie miało sensu. Żądamy, aby ukrócono manipulacje podczas prac Podkomisji" - piszą działkowcy z ROD "Zdrowie" w Klebarku Małym.
"Ostatnie obrady przypominały widowisko cyrkowe w wykonaniu posłów PO i SP. Posłowie z podkomisji tylko się kłócą i są w tych kłótniach nieugięci. Jesteśmy tą atmosferą i postępowaniem posłów zbulwersowani. Swym postępowaniem forsują niekorzystne dla działkowców zapisy w nowej ustawie" - piszą przedstawiciele ROD z powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.