




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

"Nie rozumiem dlaczego nikt nie liczy się ze zdaniem działkowców, którzy w liczbie prawie miliona podpisali się pod projektem obywatelskim" - pyta działkowiec Piotr Szczerba z ROD "Na Wójtowej Roli" w Klebarku Małym apelując o dobre rozwiązania prawne w nowej ustawie.
"Jak tak dalej będzie wyglądać praca nad nową ustawą to istnieje zagrożenie, że nowa ustawa nei wejdzie w życie przed terminem wyznaczonym przez TK, a działkowcy stracą wszystko, na co cieżko pracowali przez całe lata" - czytamy w stanowisku działkowców z ROD "Miodówko" w Olsztynie.
"Działkowcy z coraz większym niepokojem obserwują to, co dzieje się wokót projektu obywatelskiego. Do uchwalenia nowej ustawy pozostały zaledwie cztery miesiące, a projekt jest w totalnej rozsypce. Posłowie zapowiadali, że po wakacyjnej przerwie prace nabiorą tempa. Tymczasem już pierwsze posiedzenie sejmowych komisji infrastruktury i samorządu pokazało, że z pewnością się tak nie stanie" - czytamy w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Trybuna".
„Działkowcy chcą zachować swoje miejsce i pozycję w demokratycznym państwie prawa jako zrzeszona społeczność, którą łączy jeden wspólny cel. Z uwagi na negatywne skutki poprawek posłów Platformy Obywatelskiej i Solidarnej Polski apelujemy o ich usunięcie z obywatelskiego projektu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych” – piszą działkowcy z ROD „Kolejarz” w Sulechowie.
"Jak posłowie z PO i RP mogą tak lekceważąco traktować podpisy około milionadziałkowców pod projektem „Obywatelskim o ROD", a w rezultacie około 4 milionów obywateli Polski - można to nazwać „kpiną" Projekt obywatelski miał być wiodącym, a został on pogrzebany przez posłów PO i RP - pisze działkowiec Paweł Wełnic.
Podczas Krajowych Dni Działkowca, które odbyły się w minioną sobotę, w „ROD Bemowo” w Warszawie, głos zabierali liczni działkowcy, którzy w swoich wypowiedziach nie ukrywali obaw wywołanych aktualną sytuacją ogrodów i Związku. Mimo tego, że w Sejmie przeciągają się prace nad nową ustawą działkową, a Platforma Obywatelska stara się przeforsować niekorzystne dla ogrodnictwa działkowego zapisy, działkowcy wyrażali nadzieję, że na przyszłorocznych Dniach Działkowca będą mogli świętować wejście w życie nowej, satysfakcjonującej ich ustawy. „Nie raz już pokazaliśmy, że w naszej działkowej jedności jest prawdziwa siła. Będziemy do końca walczyli o ogrody w myśl hasła – razem obronimy to, co stworzyliśmy” – mówili działkowcy.
"Ogrody działkowe to polskie dziedzictwo narodowe, to kapitał, który powinniśmy chronić. Ogrody Działkowe dla wielu rodzin to sens życia" - napisali działkowcy z ROD "Z.N.T.K." z Oławy.
"Posłowie pozbawili stowarzyszenia ogrodowe wpływu na to, kto będzie użytkował działki w ROD, co jest równoznaczne z wprowadzeniem wolnego obrotu działkami w ogrodach" - napisali działkowcy z ROD "Zwierzyniec" z Tarnobrzegu.
"Dotychczasowa ignorancja posłów PO oraz cyniczna gra nastrojami działkowców wyprowadziły nas na ulice. Nie chcemy, aby z naszego obywatelskiego projektu pozostał tylko tytuł - napisali działkowcy z ROD "Bartek" z Elbląga.
"Działkowcy nie zgadzają się z proponowanymi zmianami. Poprawki te działają przede wszystkim na szkodę działkowców i ogrodów' - napisali działkowcy z OZ PZD W Elblągu.
"Boimy się, jako działkowcy, że satysfakcjonująca dla nas ustawa może nie zostać uchwalona. Projekt ustawy, który obecnie został wypracowany przez podkomisję jest dalece odmienny od pierwowzoru" - napisali działkowcy z ROD "Nowita" z Zielonej Góry.
"Oczekujemy uchwalenia takiej ustawy, która będzie nas łączyć, a nie dzielić, która będzie budowała, a nie rujnowała, która uporządkuje na długie lata, a nie zdezorientuje wspólnoty ogrodowe" - napisali działkowcy z ROD "Malwa" w Szczecinie.
"Dlaczego zmieniliście zapisy zawarte w obywatelskim projekcie ustawy o ROD, który swoimi podpisami poparło blisko milion obywateli?" - napisali działkowcy z ROD "Zgoda" z Bystrzycy Kłodzkiej.
"Po zapoznaniu się treścią poprawek do obywatelskiego projektu ustawy jesteśmy zaniepokojeni, zbulwersowani, oburzeni i rozczarowani" - napisali działkowcy z ROD "Nad Widawą" z Wrocławia.
"Większość działkowców oczekuje, iż to projekt obywatelski stanie się obowiązującym prawem. Jest on w pełni akceptowany przez milion polskich działkowców - napisał Jerzy Teluk z ROD "Zastal I" w Zielonej Górze.
"Zwracam się do Pana Premiera, w imieniu działkowców naszego ogrodu, o zrealizowanie obietnicy danej prawie czteromilionowej rzeszy działkowców, którzy oczekują uchwalenia projektu obywatelskiego" - napisał Paweł Wełnic z ROD im. Grodu Lecha w Gnieźnie.
"Jesteśmy rozczarowani projektem nowej ustawy, opracowanej przez podkomisję sejmową. Po zakończeniu prac nad projektem z naszego projektu pozostało niewiele" - napisali działkowcy z ROD "Sławianka" z Lubogoszcza.
"Żądamy przywrócenia pierwotnej wersji projektu obywatelskiego. Czas już, aby rząd pana Donalda Tuska zaczął realizować obietnice, aby nie okazały się słowami rzuconymi na wiatr" - napisali działkowcy z ROD im Koło Kani z Torunia.
"Uważamy, że propozycja ustawy przedstawiona przez podkomisję spowoduje utratę bezpieczeństwa użytkowników działek, a także mocno zdezorganizuje funkcjonowanie ogrodu" - napisali działkowcy z ROD "X Muza" z Wrocławia.
"Analiza nowych zapisów świadczy o całkowitym niezrorozumieniu intersów milionowej rzeszy działkowców, wynikającym bądź z nieznajomości prawa, albo daleko posuniętej arogancji wobec swoich wyborców" - napisali działkowcy z ROD "Zamecko" w Świebodzinie.
Copyright © 2023 Polski Związek Działkowców All rights reserved.