Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
„Walne zebranie działkowców ROD "Janowo" w Rumii obradujące w pierwszym dniu obowiązywania nowej ustawy składa Panu Prezesowi i całemu Komitetowi Inicjatywy Ustawodawczej za to serdeczne podziękowanie” – czytamy w liście do Prezesa PZD Eugeniusza Kondrackiego.
„Organizacja nasza nigdy nie przeszkadzała gminom w sprawach w rozwoju miastach na terenach ogrodów, ale ich prawne unormowania były przeprowadzane w sposób zgodny z interesem działkowców i samorządów. Dlatego też apelujemy o zaniechanie ponownych działań skierowanych przeciwko działkowców” – czytamy w stanowisku Kolegium Prezesów ROD W Iławie.
„O niechęci Związku Miast Polskich do istnienia ogrodów działkowych w miastach my działkowcy wprawdzie wiedzieliśmy o dawna. Jednak uwierzyliśmy, że to już przeszłość, zważywszy na fakt, że Pan Prezes poparł inicjatywę obywatelską i podpisał się pod projektem ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych” – piszą działkowcy z Kotliny Kłodzkiej w liście do Prezesa Związku Miast Polskich.
„Trudno jest nam uwierzyć, że wszystkie miasta, które należą do ZMP są naszymi przeciwnikami, a niedawno wyrażały swoje poparcie dla ustawy działkowej. Jednym z popierających tą ustawę był Prezydent miasta Poznania” – piszą działkowcy z ROD „1 Maja-Wolność” w Częstochowie w liście do Prezesa Związku Miast Polskich.
„Traktowanie ogrodów działkowych jako rezerwy terenu pod przyszłe inwestycje komercyjne, świadczy o niezrozumieniu idei ogrodnictwa działkowego i o kompletnym braku wiedzy na temat potrzeb mieszkańców miast. Podczas gdy na całym świecie próbuje się przywrócić ogrodnictwo działkowe i dać ludziom możliwość uprawy warzyw i owoców na własny użytek, w naszym Kraju ciągle trwają próby likwidacji ogrodów” – pisze Zarząd ROD „Związkowiec” w Zarach w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Trudno bowiem dać wiarę, aby w zbliżających się wyborach samorządowych w 2014 r. wszystkie miasta w Związku Miast Polskich, a szczególnie miasto Poznań, nie chciały aby ich kandydatów do władz samorządowych popierali działkowcy. Można i tak, jednak my działkowcy jesteśmy w jedności i zawsze w gotowości do podjęcia słusznych decyzji w wyborze swoich przedstawicieli do władz samorządowych” – piszą działkowcy z powiatu wałbrzyskiego w liście do Prezesa Związku Miast Polskich.
W Rodzinnym Ogrodzie Działkowym „Dębniki" w Krakowie, odbyło się spotkanie noworoczne działkowców. W spotkaniu udział wzięli zaproszeni goście z Rady Miasta Krakowa, Rady Dzielnicy VIII - Dębniki, przedstawiciele OZM PZD, prezesi innych ROD, a także z wizytą duszpasterską ks. Proboszcz dębnickiej parafii Św. Stanisława Kostki. Licznie przybyli działkowcy wysłuchali informacji na temat sytuacji ogrodów działkowych w świetle wchodzącej w życie 19 stycznia 2014 r. nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.
„W imieniu działkowców z lubelskich Rodzinnych Ogrodów Działkowych zwracam się do Pana Prezesa z prośbą o zaprzestanie rozpowszechniania przez Związek Miast Polskich nieprawdziwych informacji dotyczących uchwalonej przez Parlament w dniu 13 grudnia 2013 r. ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych” – pisze Ryszard Janeczek z ROD „Oaza” w Lublinie w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Dzięki Panu działkowcy zrozumieli, że w silnym związku, w jedności działania-można osiągnąć sukces w walce o uchwalenie nowej, dobrej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, która zabezpiecza prawa wszystkich działkowców i naszych rod. Za to wszystko Okręgowa Komisja Rozjemcza PZD w Szczawnie Zdroju - składa Panu Prezesowi serdeczne podziękowanie i gratulacje” – czytamy w liście.
„A jednak są w naszym społeczeństwie ludzie, którym uzyskany przez nas spokój po prostu nie odpowiada, dla których nie liczy się możliwość aktywnego wypoczynku i rekreacji licznej, bo kilkumilionowej populacji obywateli. Ludzie ci w działkach ogrodowych widzą jedynie określony areał ziemi, zwłaszcza w miastach, który można spieniężyć” – pisze Czesław Warych z ROD „Partynice” we Wrocławiu w liście do Prezydenta.
Po osiemnastu miesiącach ciężkiej walki o nową ustawę, działkowcy doczekali się dnia w którym weszła ona w życie. Ustawa, która zaczęła obowiązywać 19 stycznia br., zawiera zdecydowaną większość zapisów projektu obywatelskiego, dzięki czemu użytkownicy działek w ROD mogą być spokojni, że najważniejsze z ich praw zostały odpowiednio zabezpieczone.
Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny powrót działkowców do ogrodów po zimowej przerwie będzie przebiegał w o wiele lepszej i spokojniejszej atmosferze, niż było to rok temu. Gwarantem tego jest nowa ustawa działkowa, która weszła w życie dokładnie dziesięć dni temu. Rok temu, o tej samej porze, mało który działkowiec myślał o wypoczynku. Wszyscy mobilizowali siły w celu obrony ustawy gwarantującej dalsze istnienie ogrodów. Na szczęście działania działkowców nie poszły na marne i walka o projekt obywatelki znalazła pozytywny finał.
Z żalem można oceniać tylko postawę garstki osób, która jak się okazuje nie zamierza składać broni i chce nadal walczyć z działkowcami.
„Apeluję o zastanowienie się na tym czy taka polityka ZMP jest naprawdę korzystna dla miast? Czy liczą się tylko zyski i pieniądze? A co z ludźmi? Czy na krzywdzie działowców przedstawiciele ZMP chcą budować budżety miast?” – pisze Roman Jerzy z ROD „Miodówko” w Miodówku do Ryszarda Grobelnego.
„Podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych w dniu 18 grudnia 2013 roku jest aktem wyczekiwanym przez rodziny działkowców. Oczekiwaliśmy, że ten podpis zamknie rozdział walki o funkcjonowanie ogrodów działkowych w Polsce. Jeszcze farba drukarska nie wyschła a już pojawiają się zarzuty i żądania skierowania tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego” – pisze Elżbieta Gomuła z Łochowic.
„Nie kwestionujemy praw gmin do gruntów, na których funkcjonują rodzinne ogrody działkowe, ale ich prawne unormowanie musi być przeprowadzone w sposób zgodny z interesem wszystkich zainteresowanych - samorządów i działkowców. Dlatego też apelujemy o zaniechanie działań skierowanych przeciwko działkowcom” – pisze Prezydium OZ PZD w Olsztynie w stanowisku skierowanym do Ryszarda Grobelnego.
„Pragnę podkreślić, że ogromną rolę w tej walce odegrał Pan jako nasz „ dowódca ". Pana charyzma i postawa sprawiły, że odnieśliśmy sukces w pełnym tego słowa znaczeniu” – pisze Patrycja Zielińska z Wałbrzycha w liście do Prezesa PZD Eugeniusza Kondrackiego.
Do Okręgowych Zarządów oraz rodzinnych ogrodów działkowych został już wysłany "Biuletyn Informacyjny (1/2014)", w którym opublikowana została nowa ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych, zweryfikowany Statut PZD, dokumenty wdrożeniowe, a także wytyczne do przeprowadzenia walnych zebrań sprawozdawczych w ROD (pobierz wersję elektoniczną Biuletynu). Do BI została także dołączona wkładka z wzorami dokumentów i druków na walne zebrania w ROD (dokumenty do pobrania).
Ireneusz Jarząbek to postać znana dużej części działkowców nie od dziś. Przykłady jego negatywnych zachowań można mnożyć. I niestety wszystko wskazuje na to, że pasmo jego porażek, nadużyć prawa, zdaje się nie mieć końca. Na światło dzienne wychodzą bowiem kolejne fakty, które potwierdzają jak brudna jest gra, którą prowadzi.
„Nie godzimy się na politykę Związku Miast Polskich polegającą na kwestionowaniu konstytucyjności nowej ustawy o ROD. Jest to działanie zmierzające do likwidacji ogrodów działkowych na cele komercyjne. Nie godzimy się na to!” – czytamy w liście ROD „Na Wójtowej Roli” w Klebarku Małym do Ryszarda Grobelnego.
„My działkowcy po prostu cieszymy się, że nowa ustawa zapewnia trwałość istnienia ogrodów działkowych, jako ważnego elementu zagospodarowania miast, a Ogrody działkowe utrzymają status urządzeń użyteczności publicznej!” – pisze Jakub Malina z ROD „Zacisze” w Wałbrzychu.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.