




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

"My skromni działkowcy, głównie emeryci i renciści, zastanawiamy się kto się kryje za tą inicjatywą. Z pewnością nie biedni biedni działkowcy, ale ludzie bogaci, którzy są niezadowoleni z zapisów nowej ustawy" - czyatmy w stanowisku działkowców z ROD "Ceramik" w Chodzieży.
"Działkowcy krosztyńscy żądają od Pana zaprzestania działań przeciwko nowej ustawie, która uwzględnia wszystkie postanowienia TK oraz zapewnia działkowcom bezpieczne i spokojne korzystanie z działek" - czytamy w liscie skierowanym do prezesa ZMP Ryszarda Grobelnego.
„Beata N. stała się właścicielką 6 ha gleby w Poznaniu. Nie byłoby w tym niczego nadzwyczajnego, gdyby nie 4 fakty: a) zapłaciła 80 tys. zł, choć biegli twierdzą, że wartość nieruchomości wynosi 20 mln; b) ziemia była używana przez Rodzinny Ogród Działkowy im. 23 Lutego; c) dama żąda od działkowców odszkodowania za bezumowne korzystanie z ziemi w kwocie 60 tys. zł od łebka; d) ani myśli zwrócić działkowcom forsę, którą wyłożyli na budowę altan i infrastruktury ogrodu” – czytamy w tygodniku.
"W imieniu działkowców ROD "Jordana" w Chodzieży informujemy Pana Prezydenta, że protestujemy przeciwko postawie ZMP. W naszej ocenie nasza ustawa jest zgodna z konstytucją, dobrze służy działkowcom.
"Nie zgadzamy się z treścią listu Związku Miast Polskich, który chce skierować naszą ustawę do Trybunału Konstytucyjnego" - piszą dzialkowcy z ROD im. 550-lecia Chodzieży".
"Zwracamy się do Prezydenta RP, by nie kierował dopiero co uchwalonej ustawy działkowej do Trybunału Konstytucyjnego"- czytamy w stanowisku prezesów, skrabników i księgowych z rejonu Krosztyna.
„Jednocześnie pragnę zapewnić Państwa o naszym pełnym poparciu dla działań i praw bogatyńskich działkowców. Z dumą mogę przekazać informację o tym, iż wieloletnia współpraca naszego samorządu z Działkowcami przyczyniła się do wielu bardzo istotnych zmian, między innymi dzięki wspólnej realizacji zadań inwestycyjnych oraz działaniom na rzecz integracji społeczności Działkowców” – pisze Burmistrz Miasta i Gminy Bogatynia mgr Andrzej Grzmielewicz.
„Mając na uwadze uspokojenie działkowców, apelujemy do Pana Prezesa o zaniechanie tych szkodliwych działań zmierzających do stwarzania nerwowej atmosfery wśród obywateli i poświęcenie więcej swojej energii do rozwiązywania naprawdę istotnych problemów w miastach naszego kraju” – pisze Zarząd ROD im. B. Chrobrego w Oławie w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Wierzymy, że Pan Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej należycie oceni te podchody i właściwie odbierze ich intencję oraz - tak jak dotychczas - opowie się za zgodnością zapisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych z Konstytucją RP” – czytamy w stanowisku Okręgowej Komisji Rewizyjnej PZD w Białymstoku.
„Dla nas działkowców jest to niezrozumiała sytuacja spowodowana listem Pana Grobelnego reprezentującego Związek Miast Polskich szczególnie, że nasze lokalne samorządy, które wypowiadały się pozytywnie o ustawie zapewniały nas by nie obawiać się o ogrody” – piszą podlascy działkowcy w liście do Prezydenta.
„Nad projektem ustawy pochylali się konstytucjonaliści, oraz przedstawiciele Biura Legislacyjnego Sejmu, a Związek Miast Polskich nie wnosił zastrzeżeń do zapisów nowej ustawy” – piszą działkowcy z ROD im. B. Chrobrego w Oławie w liście do Prezydenta.
„Ogrody działkowe w naszej polskiej historii powstawały bardzo często na nieużytkach i byłych wysypiskach śmieci. Wysiłkiem wielu łat ciężkiej pracy działkowców ich rodzin przywrócono te tereny przyrodzie i społeczeństwu. Dziś utrzymanie ich rac nie kosztuje budżety gmin a bardzo dobrze służą jako oazy zieleni w betonowych blokowiskach społeczeństwu, które korzysta z nich na wiele sposobów” – czytamy w stanowisku Kolegium Prezesów ROD miasta i rejonu Grudziądza.
"Macie już swoją Ogólnopolską Federację Stowarzyszeń Działkowych, która ma generałów, tylko wojska jej jeszcze brakuje. Dlatego nawołujecie do tworzenia rozmaitych stowarzyszeń w ogrodach, a oni mają już dla was gotową czapę. Ta czapa nakłania was abyście ich słuchali i dali się zapędzić jak owieczki do zagródki, którą wam organizują. Tyle, że wejście do tej zagródki nie będzie za darmo. Jak na razie ktoś finansuje tę czapę i ja nawet wiem kto, ale to się kończy" - pisze działkowiec z Wałbrzycha.
„Prezydium Krajowej Rady PZD, po zapoznaniu się z wystąpieniem skierowanym do Prezydenta RP przez Prezesa ZMP Pana Ryszarda Grobelnego, w którym ZMP wnioskuje o skierowanie ustawy o ROD do TK, stwierdza, iż inicjatywa ta jest działaniem nieuzasadnionym i szkodliwym społecznie. Podważanie kompromisowych rozwiązań zawartych w ustawie o ROD uznajemy za kolejny przejaw aktywności środowisk dążących do odebrania działkowcom ustawowych gwarancji ich praw i usunięcia ich z terenów użytkowanych przez ich rodziny od pokoleń” – czytamy w stanowisku.
„Nie dane było nam długo cieszyć się z tego powodu, ponieważ następuje już zagrożenie ze strony Związku Miast Polskich, który kwestionuje zasadność niektórych artykułów ustawy dotyczące własności komunalnej gruntów i dysponowanie nimi” – piszą działkowcy z ROD „Wodnik” we Wrocławiu w liście do Prezydenta.
„Działkowcy z Rejonu Ostrowa Wielkopolskiego kategorycznie domagają się zaprzestania działań ze strony Związku Miast Polskich przeciwko działkowcom polskim i uszanowania niedawno uchwalonej nowej ustawy przez Sejm RP” – czytamy w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Dopiero co uchwalona przez Polski Parlament i podpisana przez Pana Prezydenta Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych, staje przysłowiową „ością w gardle" dla środowisk zmierzających do wyeliminowania ogrodów z granic miast, gdyż grunty przez nie zajmowane stanowią „łakomy kąsek” dla deweloperów nieruchomości” – pisze Zarząd ROD „100-lecia Agromet-Unia” w Grudziądzu.
"Zastanawiamy się, komu na tym, tak bardzo zależy, żeby tylko dokuczyć ludziom, a przede wszystkim emerytom i rencistom, którzy nie mogą liczyć na władze lokalne, które nie potrafią uszanować nowego prawa, które zostało podjęte, jako akt prawny przez sejm RP oraz podpisane przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej" - czytamy w apelu działkowców ROD "Fantazja" we Wrocławiu.
„Działkowcy Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. Zofii Urbanowskiej w Koninie, gdzie działki uprawia kilka tysięcy rodzin działkowych, z oburzeniem przyjęli informację, że przesłał Pan w imieniu Związku Miast Polskich pismo do Prezydenta RP o skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego dopiero co uchwalonej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych o stwierdzenie zgodności z Konstytucją RP” – czytamy w liście.
„Członkowie Prezydium Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w Koszalinie w całej rozciągłości popierają uchwaloną przez Sejm RP ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych i nie widzą żadnych przesłanek, które mogłyby być powodem uznanie jej za niekonstytucyjną” – czytamy w liście do Prezydenta.
Copyright © 2025 Polski Związek Działkowców All rights reserved.