Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Wybudowanie takiej altany wymagało od nas wiele wyrzeczeń i wysiłku i teraz nasza praca ma pójść na marne, bo się okazuje, że to nie są altany. Zdecydowanie protestujemy przeciwko takiej interpretacji pojęcia altany na działce w rodzinnym ogrodzie działkowym" - piszą działkowcy z ROD "Zjednoczenie" w Białogardzie.
"Maksyma stara mówi, że „Cel uświęca środki" i jeżeli dopatruje się Pani jakichkolwiek wątpliwości, to powinny one być rozpatrywane w interesie przyszłości ogrodów działkowych i dobra działkowców, zgodnie zresztą z sugestią Trybunału Konstytucyjnego. Wypuszczanie do mediów, takich niepokojących sygnałów, nie pozwała nam myśleć spokojnie o przyszłości. W naszej ocenie ustawa o ROD jest dobra, odpowiada nam i realizujemy jej postanowienia" - piszą uczestnicy ogrodowych Dni Działkowca w ROD „Nad Grzepnicą" w Policach.
"To kolejna próba zmiany ustawy o ogrodach i likwidacji Związku aby nasze grunty szybko zamienić na kolejne supermarkety lub galerie handlowe. Bez Związku który stoi na straży przestrzegania zapisów ustawy wiele ogrodów w miastach zniknie. Przez wiele lat zawsze Związek wspólnie z nami działkowcami potrafił skutecznie bronić naszych działek i ogrodów" - piszą działkowcy z ROD "Broniewskiego" we Wronkach (czytaj więcej).
"Byłbym niezmiernie wdzięczny gdyby udzieliła Pani odpowiedzi na pytanie: - „czym podyktowane jest Pani postępowanie, zmierzające do skierowania naszej ustawy przed oblicze Trybunału Konstytucyjnego?" Nad ustawą pracował sztab prawników w tym także konstytucjonaliści. Czy Pani zdaniem osoby te nie mają wystarczającej wiedzy prawnej?" pisze Henryk Zubrzycki z Torunia.
Rozdrapywanie dzisiaj świeżej jeszcze ustawy jest niedorzecznością, która mocno podważa wartość parlamentaryzmu polskiego. Te wszystkie zarzuty formułowane pod adresem nowej ustawy, inspirowane z tzw. "źródeł niezadowolonych" nie mogą być traktowane poważnie przez tak wysoki urząd jakim jest urząd Rzecznika Praw Obywatelskich" - piszą do RPO działkowcy szczecińscy.
"Pani zastrzeżenia do nowej ustawy bulwersują kilka milionów obywateli uprawiających działki. Zwracam się do Pani Rzecznik o zaprzestanie działań przeciwko działkowcom polskim i przeciwko nowej ustawie, która wprowadziła spokój społeczny i gwarantuje bezpieczeństwo ogrodów działkowych" - czytamy w liście od Zenony Marchel z Kalisza.
"PZD intensywnie wdraża ustawę o ROD, przede wszystkim poprzez przeprowadzanie zebrań ustawowych, intensywne prace nad statutem. Cechuje nas demokracja wynikająca z konstytucji oraz ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. My działkowcy prosimy, aby nie psuła Pani naszej ciężkiej wielomiesięcznej pracy nad ustawą o ROD"- piszą uczestnicy zebrania ustawowego w ROD „Wolica" w Dębicy.
"Jesteśmy zbulwersowani zarzutami prof. Ireny Lipowicz zawartymi w w/w piśmie do wicepremier RP sugerującymi niekonstytucyjność Ustawy o ROD. Zarzuca Pani Profesor , że wbrew ustawie nie będą mogły powstawać inne zrzeszenia ogrodowe niż PZD. Widocznie nie przeczytała Pani Profesor Rzecznik Praw Obywatelskich dokładnie ustawy, bo takie stwierdzenie nie ma oparcia w rzeczywistości - piszą działkowcy z ROD „Wiśniowy” w Międzyrzeczu.
"W naszym odczuciu , swoim wystąpieniem, nie tylko wspiera Pani atak na ogrodnictwo działkowe, ale także ośmiesza Pani Sejm RP jako ustawodawcę, obowiązującej od 19 stycznia bieżącego roku, Ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych" - piszą instruktorzy ogrodowi z ROD "Podzamcze".
"Pani jako RPO , który powinien wspierać i bronić słabszych, a nie bronić szumowin i rozrabiaków usuniętych z PZD za nieprzestrzeganie regulaminu. Mamy nadzieję, że Pani Rzecznik stanie po stronie legalnego związku i będzie wspierać ruch działkowy" - piszą działkowcy Mariola i Andrzej Czwojdrak z Kostrzyna n. Odrą.
"Ustawa ta zabezpiecza najważniejszą bowiem dla działkowców kwestię,to znaczy poszanowanie praw nabytych przez ich rodziny do działek. Rozwiązała ona również istotną kwestię systemu zarządzania ogrodami, opierając go o zasady pluralizmu i swobody zrzeszania się działkowców" - pisze działkowiec ROD "Kotwica".
"Dzisiaj próbuje się podważać zapisy tej ustawy. A kto to robi? Są to ludzie, którzy nie potrafią nic sami wypracować mało tego nie mają większego poparcia w milionowej społeczności działkowej. Takim ludziom nie należy dawać wiary w szczere intencje, że potrafią rozbudować czy ulepszyć ruch działkowy w Polsce" - pisze Wojciech Gola z Gniezna.
"Jesteśmy działkowcami od wielu lat i nie chcemy ażeby burzono nasz spokój. My chcemy uprawiać nasze działki dla własnej przyjemności i wsparcia budżetu domowego jak również cieszenia się z tego co sami wypracujemy na tym kawałku ziemi. Walczyliśmy o nową Ustawę o Rodzinnych Ogrodach Działkowych i uważamy, że jest ona dobra dla nas działkowców" - piszą Kazimierz i Wanda Rydzewscy z ROD „Nowalijka" w Gorzowie Wlkp.
"Wszyscy wiemy, że walka władzy o grunty ogrodów działkowych trwa nadal, bo grunty to wielkie pieniądze do wzięcia przez deweloperów i inne podmioty gospodarcze. Pani Rzecznik tę walkę kontynuuje. Cóż to za bohaterstwo walczyć i niszczyć słabszego, niszczyć jego jedyną ostoję jaką jest jego własna organizacja. Historia uczy i taki sposób postępowania władzy w odniesieniu do obywateli odpowiednio nazywa" - pisze Janusz Paprocki z Wałbrzycha.
"Ustawa o ROD, która weszła w życie 19 stycznia 2014 roku w pełni zabezpiecza prawa i obowiązki działkowców ponadto jej zapisy pozwalają na wolność wyboru stowarzyszenia zarządzającego ogrodem i co najważniejsze swobodę przynależności do danego stowarzyszenia. Niezrozumiałym stąd jest podnoszenie przez Pani Urząd wątpliwości co do zgodności z Konstytucja RP zapisów ustawy o rod" - pisze Ewa Frąckowska z ROD "Oświata" w Toruniu (czytaj więcej).
"Z pewnością nie nam skromnym działkowcom, którzy w spokoju chcą spędzać czas na działce tylko ludziom z kapitałem. Prosimy aby zaprzestała Pani działań zmierzających do likwidacji Związku oraz podważających zapisy nowej ustawy. O to proszą działkowcy, którzy dzisiaj podjęli decyzje o pozostaniu w Stowarzyszeniu Ogrodowym Polski Związek Działkowców - piszą działkowcy użytkujący działki w ROD im. T. Kościuszki we z Wronkach (czytaj więcej).
"Działki posiadają i uprawiają zarówno osoby starsze, jak i rodziny młode, gdzie działka jest dla nich w znacznym stopniu ich źródłem utrzymania, jak i miejscem wypoczynku wraz z dziećmi, bo nie stać ich na wypoczynek nad morzem, w górach nie mówiąc już o wojażach zagranicznych. Dzieci na działkach i w ogrodzie są bezpieczne. Coraz częściej słyszy się stwierdzenie „ jadę na wczasy na „RODOS"- pisze Jerzy Krzyżański z Ostrowa Wielkopolskiego (czytaj więcej).
"Mieliśmy nadzieję, że w Pani osobie mamy sojusznika, tymczasem stała się Pani naszym wrogiem. Z tego powodu przeżywamy wielkie rozczarowanie. Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych jest wielkim sukcesem wszystkich działkowców i w pełni zabezpiecza nasze prawa do użytkowanej ziemi" - piszą działkowcy z ROD ''Wrzos" w Końskich (czytaj więcej).
"Byłbym niezmiernie wdzięczny gdyby udzieliła Pani odpowiedzi na pytanie: - „czym podyktowane jest Pani postępowanie, zmierzające do skierowania naszej ustawy przed oblicze Trybunału Konstytucyjnego?" Nad ustawą pracował sztab prawników w tym także konstytucjonaliści. Czy Pani zdaniem osoby te nie mają wystarczającej wiedzy prawnej?" - pisze Henryk Zubrzycki z Torunia.
"Zapisy ustawy szeroko konsultowanej podczas prac legislacyjnych uchwalonej przez Sejm RP, przyjętej przez Senat RP i podpisanej przez Prezydenta RP gwarantują swobodę wyboru stowarzyszenia zarządzającego ogrodem, dobrowolność członkostwa bez utraty prawa do działki" - pisze Zarząd ROD "Kolejarz (czytaj więcej).
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.