Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Nowa ustawa spełnia nasze oczekiwania i daje poczucie bezpieczeństwa. Apelujemy o zaprzestanie działań zmierzających do skierowania ustawy do Trybunału Konstytucyjnego i wsłuchanie się w głosy milionowej rzeszy działkowców" - piszą działkowcy z ROD "Świt" w Grudziądzu.
"Ideałem byłoby zakończenie prac w Sejmie nad nowelizacją Prawa budowlanego w miesiącach zimowych, aby działkowcy w sposób uprawniony mogli od wiosny prowadzić prace remontowe i modernizacyjne na działkach w zgodzie z uporządkowanymi pod względem prawnym przepisami" - czytamy w liście do Marszałka Sejmu od działkowców z powiatów siedleckiego, węqrowskiego, mińskiego, garwolińskiego, łosicklego, sokołowskiego.
"W dniu 9 października 2014 roku Komitet Inicjatywy Obywatelskiej złożył w Sejmie zebrane podpisy pod projektem obywatelskim "Stop rozbiórkom altan". Teraz wszyscy działkowcy czekają na szybkie podjęcie prac przez Sejm nad złożonym projektem obywatelskim, który zabezpieczy ich altany przed nakazami rozbiórek" - pisze Okręgowy Zarząd w Pile do Marszałka Radosława Sikorskiego.
"Nasze środowisko działkowe zostało zaskoczone wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego, w sprawie interpretacji pojęcia altany w rodzinnych ogrodach działkowych. Ten precedens może posłużyć do błędnej interpretacji przepisów prawa budowlanego w przyszłości" - piszą działkowcy z ROD „Skarbówka" w Szczecinie.
"Obserwując „życie" toczące się na ogrodach łatwo można dojść do wniosku, że altany mają inną konstrukcję, niż ta zdefiniowana przez Sędziów NSA. Dlatego jeszcze raz apelujemy do Pana Marszałka o poparcie obywatelskiego projektu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „STOP rozbiórkom altan"" - piszą Blandyna i Marek Łubkowscy z ROD "Wisełka" w Toruniu do Marszałka Sejmu.
"Panie Marszałku jako członkowie Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Świt" w Grudziądzu, pragniemy zaapelować do Pana o wsparcie projektu nowej ustawy prawo budowlane. Proces legislacyjny rozpoczął się w dniu 9 października 2014 roku w momencie złożenia w Sejmie projektu wraz z podpisami około 700 000 działkowców, ale przednim jeszcze długa droga" - piszą działkowcy.
"Każdy, taki jak ja właściciel altany jest żywotnie zainteresowany szybkim wprowadzeniem regulacji prawnych związanych z jasnymi zasadami budowy altan w ROD. Wyrażam przekonanie, że złożony przez nas działkowców projekt ustawy usunie lukę prawną i będziemy mogli spokojnie korzystać zarówno z istniejących altan jak i budować nowe, bez obawy o ich przyszłość" - czytamy w liście Mieczysława Kamińskiego z ROD "Janowo" w Rumi.
"Zarząd Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Konik" w Koniku Starym jest zaniepokojony informacją, że Klub Platformy Obywatelskiej zamierza wnieść własny projekt zmian w ustawie prawo budowlane. Czy to kolejna próba grania na czas?" - pytają działkowcy.
"Prosimy aby niezwłocznie kontynuowany został proces legislacyjny. Nowa ustawa Prawo budowlane jest oczekiwana przez działkowców. Działkowcy liczą na zrozumienie i poparcie projektu przez posłów wszystkich opcji politycznych. Panie Marszałku zwracamy się z apelem o osobiste zaangażowanie się w sprawie projektu" - piszą działkowcy z RDO "Energetyk" w Grudziądzu.
"Brak ustawy o ROD otworzy bramę deweloperom, którzy czyhają na nasze skrawki ziemi pokryte pięknymi dywanami z kolorowych kwiatów, tylko po to aby postawić tam domy z betonu. Ogrody to miejsca wypoczynku naszych rodzin, znajomych, przyjaciół, są przekazywane z pokolenia na pokolenie, są ośrodkami wypoczynkowymi, sanatoriami dla większości obywateli" - pisze Zarząd ROD „Niezapominajka" w Grudziądzu.
"Skoro nie wyszła zeszłoroczna akcja marketingowa pod tytułem „PO oddaje działki działkowcom" (bo żeby je oddać, to najpierw musiałaby je przecież zabrać), to nadeszła pora na altany. Choć działkowcy przygotowali swój własny projekt nowelizacji ustawy prawo budowalne, by definicja altany nie budziła żadnych zastrzeżeń i nie była ona powodem ataków na działkowców, to posłowie PO fakt ten zbywają milczeniem, zamiast tego przebąkując o własnym projekcie" - piszą działkowcy z ROD "Kaczeniec" w Ząbkach.
"Zadajemy sobie pytanie, dlaczego dopiero teraz tj. aż po 10 miesiącach od znanego i precedensowego wyroku NSA z dnia 9 stycznia 2014 r. w sprawie altan, Platforma Obywatelska zamierza zgłosić w Sejmie RP swój projekt, w sprawie występowania altan ogrodowych w ogrodach. Może warto jest wcześniej otworzyć się na współpracę z Obywatelskim Komitetem Inicjatywy Ustawodawczej, w kwestii merytorycznej projektu PO?" - piszą do Rafała Grupińskiego, Przewodniczącego PO, działkowcy z ROD "Luwena" w Lubsku.
"Po zapoznaniu się z pani zarzutami stwierdzamy, że są one nie prawdziwe i bezzasadne. Dlatego z całą odpowiedzialnością protestujemy, mamy dobrą nową ustawę ogrodową i najwyższy czas zacząć tworzyć warunki do rozwoju ogrodów, a nie tworzyć stałe zagrożenia. Prosimy o wycofanie wniosku podważającego konstytucyjność ustawy o ogrodach działkowych" - piszą w swoim stanowisku użytkownicy działek w ROD "Ziemia Bytomska" w Rudzie Śląskiej.
"Wypowiadając sie pozytywnie o przynależności do ogóInopolskiego stowarzyszenia Polskiego Związku Działkowców pokazujemy tym samym jak silna jest to grupa i jak wielu członków zrzesza. W tym miejscu jeszcze raz apelujemy do Pani, by los miliona polskich rodzin nie był dla Pani obojetny i aby zaprzestala Pani dalszych działań prowadzących do skierowania ustawy o ROD pod obrady Trybunalu Konstytucyjnego" - piszą działkowcy ROD "Arkadia" w Zarzeczewie.
"Legalność istnienia altan przez dziesięciolecia nie była kwestionowana przez Urzędy Państwowe. Dziwnym zbiegiem okoliczności, po uchwaleniu przez Sejm R.P zatwierdzeniu przez Senat, oraz podpisaniu przez Prezydenta RP znowelizowanej Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych z dnia 13.12.2013 roku . nagle okazało się ,że altany ,które nie spełniają wymogów określonych przez N.S.A. należy zlikwidować" - zauważają członkowie Delegatury w Gliwicach.
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej dał wyraz aprobaty dla ustawy w dniu jej przyjęcia, w głosowaniu, co obserwowała cala Polska. Zanim jednak do tego doszło, wszystkie propozycje zgłaszane z różnych źródeł, były poddawane analizie prawnej przez wszystkie ośrodki do tego upoważnione i w ostatecznym rachunku, wybrano wariant najbardziej korzystny dla działkowców, ale również satysfakcjonujący wszystkie strony zainteresowane" - piszą działkowcy z ROD "Nad Odrą" w Szczecinie.
"Mając możliwość wyboru, użytkownicy działek Rodzinnego Ogrodu Działkowego Zalesie we Włocławku, z pełną świadomością podjęli decyzję o pozostaniu w organizacji Polski Związek Działkowców. W ten sposób daliśmy wyraz swojej woli kontynuowania działalności w ogólnopolskim stowarzyszeniu ogrodowym PZD. PZD wspiera nasze działania, zapewnia ochronę prawną oraz gwarantuje nam spokój i bezpieczeństwo w dalszym użytkowaniu ogrodówę" - piszą działkowcy.
"Naszym zdaniem ustawa być może ma też swoje wady, nieścisłości ale doceniamy znaczenie kompromisu podczas prac nad ustawą. Opinie niektórych analityków jakoby ustawa o ROD była niezgodna z konstytucją RP, uważamy za niedorzeczne ponieważ nad tą ustawą pracowali prawnicy i konstytucjonaliści" - piszą w swoim stanowisku uczestnicy narady szkoleniowej Prezesów Zarządów Ogrodów Działkowych Delegatury Rejonowej PZD Gliwice.
"Jesteśmy takim postawieniem sprawy co najmniej zdumieni: Dlaczego, ano dlatego, że ustawa ta weszła w życie i funkcjonuje dopiero 9 miesięcy, a już są pod nią „kopane doły" i to przez kogo, przez samego Rzecznika Praw Obywatelskich"- czytamy w liście działkowców ROD "Luwena" w Lubsku.
"My, jako działkowcy nie jesteśmy znawcami prawa i nie podejmujemy polemiki merytorycznej, ale dla nas najważniejsze jest to, że ustawa weszła w życie 19.01.2014 roku i daje możliwości istnienia i rozwoju ogrodów i dobrze zabezpiecza nasze prawa. Po co więc doszukiwać się w niej jakiś nieprawidłowości, skoro wszystkie wątpliwości były roztrząsane w czasie obrad sejmowych - w komisjach i podkomisjach, co śledziliśmy z uwagą w telewizji" - piszą działkowcy ROD "Waryńskiego" w Szczecinie.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.