Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
„Posłowie PO i SP wchodzący w skład Nadzwyczajnej Komisji wbrew tym deklaracjom wprowadzili do projektu ustawy poprawki, które spowodowały, że projekt obywatelski odbiega od tego pod którym podpisali się działkowcy” – piszą działkowcy z ROD „Nad Wisłą” w Tczewie.
„W każdej działalności a zwłaszcza politycznej zdobyte zaufanie obywateli jest nagrodą za szczerość uczciwość i godne traktowanie społeczeństwa. Zdobywa się je latami a traci w bardzo krótkim czasie” – pisze Okręgowy Zarząd PZD w Elblągu.
"Dotychczasową ustawę o działkach zakwestionował Trybunał Konstytucyjny, a Sejm RP ociąga się z uchwaleniem nowej. Projekt obywatelski poparty setkami tysięcy podpisów leży w Sejmie. Na co czeka?" - pyta Czesława Nowak z Grudziądza.
„Obecnie czas nie jest sprzymierzeńcem działkowców. Wielu obserwatorów jest zdania, że PO nie jest zainteresowana aby do stycznia przyszłego roku uchwalono nową ustawę o ogrodach działkowych co automatycznie spowoduje likwidację ogrodnictwa działkowego w naszym kraju” – czytamy w liście Okręgowej Komisji Rewizyjnej w Elblągu.
„Ustawa powinna być zgodna z prawem ale mieć przede wszystkim na uwadze dobro tych, dla kogo się ją tworzy, wspomagać dobrze zorganizowaną dotychczas i funkcjonującą organizację ogrodów działkowych jaką jest Polski Związek Działkowców” – pisze Okręgowa Komisja Rewizyjna w Zielonej Górze.
„Nowy projekt ustawy jest w rozsypce, a zegar nieubłaganie liczy czas jaki nam został do uchwalenia ustawy o ROD” – czytamy w stanowisku Prezydium Okręgowego Zarządu PZD w Opolu.
„Będziemy pamiętać o tych którzy stanęli w szeregu razem z nami w obronie naszego obywatelskiego projektu ustawy i o tych, którzy usilnie starali się doprowadzić do rozpadu Polskiego Związku Działkowców” – piszą uczestnicy Dnia Działkowca w ROD „Szaniec” w Opolu.
„Apelujemy do Pani Marszałek i posłów o poważne traktowanie powierzonych Wam obowiązków” – czytamy w liście Marianny Dembnej z ROD „Agromet-Unia” w Grudziądzu.
„Nie mogę tego pojąć, że mój ogród funkcjonował w zaborze pruskim, Polsce międzywojennej, okupacji niemieckiej i Polsce Ludowej a obecnie w niepodległej Ojczyźnie, byt jego jest „śmiertelnie” zagrożony?” – pisze Tadeusz Nowak z ROD „Agromet Unia” w Grudziądzu.
„Dlaczego Rząd RP chce nas tego pozbawić i to w tak wyrafinowany sposób? Po prostu ignorując nasz obywatelski projekt, który już dawno złożyliśmy” – zastanawia się Stanisław Łata z ROD „Agromet-Unia” w Grudziądzu.
„Na całym świecie są ogrody działkowe więc dlaczego władze Polskie chcą zniszczyć to co piękne i przynoszące radość wielomilionowej rzeszy ludzi?” – pytają działkowcy z ROD „Koło Kani” w Toruniu.
„Pełniąc funkcję Przewodniczącej Podkomisji może Pani tak pokierować jej pracami, aby zgłoszone przez ministerstwa uwagi do zmienionego obywatelskiego projektu ustawy o ROD zostały rozpatrzone bez zbędnej zwłoki” – piszą w liście do posłanki Sibińskiej działkowcy z ROD „Metalowiec” w Lubaczowie.
„Ograniczenie praw strony społecznej i uniemożliwienie dyskusji nad propozycjami niewygodnymi dla PO, a zgłaszanymi przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej jest nie tylko naruszeniem parlamentarnych obyczajów, ale wręcz naruszeniem prawa” – pisze Stanisław Trziszka z Nowej Soli w liście do Marszałek Sejmu.
„Projekt obywatelski, który miał być projektem wiodącym w opracowaniu nowej ustawy o ogrodach działkowych w Polsce stał się projektem nie obywatelskim, a powstał twór, który wprowadzi chaos i dezorganizację w ogrodach” – czytamy w stanowisku ROD im. gen. Władysława Sikorskiego w Kwidzynie.
„Te obrady prowadzone przez przewodniczącą Krystynę Sibińską są zwykłą grą polityczną i arogancją posłów PO wobec miliona obywateli, którzy swoimi podpisami poparli Obywatelski projekt ustawy” – piszą działkowcy z ROD im. F. Chopina w Nowej Soli.
„Nie zgadzamy się ze zróżnicowaniem działkowców i ogrodów, w którym zdaniem Podkomisji Nadzwyczajnej do spraw opracowania nowej ustawy działkowej, jedni nadają się do tak zwanego uwłaszczenia, a inni nie” – piszą działkowcy z ROD „Sława” w Bolesławcu.
„Niechęć Przewodniczącej Sibińskiej do działkowców jest znana, Poseł Dera, który tak skwapliwie wspiera Panią Przewodniczącą dał się poznać jeszcze jak był Posłem PiS. Pan ten za punkt honoru wziął zniszczenie PZD” – piszą Prezesi ROD z Żar.
„Takie postępowanie w/w osoby jest skandaliczne. Naszym zdaniem robi to celowo (…) Jest to dla nas szkodliwe i opóźnia prace nad projektem ustawy o rodzinnych ogrodach dziadkowych” – piszą Prezesi ROD z Lubska i Jasienia.
"Nasz ogląd prac Podkomisji i charakter poprawek kreowanych przez posłów Platformy Obywatelskiej uprawnia pogląd, Iż brak jest dobrej woli przygotowania projektu ustawy odpowiadającej interesowi społecznemu i ponad czterech milionów działkowców” – piszą działkowcy z ROD „Współpraca” w Łomiankach.
„Działania Pani Przewodniczącej uniemożliwiające udział pełnomocników Komitetu w dyskusji nad wnioskami w rażący sposób naruszają standardy demokracji i zasady prawne” – pisze Prezydium OZ PZD w Olsztynie.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.