Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
„Wniosek Związku Miast Polskich kojarzy się z wyraźnym dążeniem deweloperów, inwestorów i inwestorów komercyjnych, którzy nie mogą pogodzić się z nową, dobrą ustawą działkowców, którym zapewnia się prawo do działek i prawo do ROD oraz odszkodowania za likwidowany ROD, jak również konieczność wykonania nowego ogrodzenia z całą infrastrukturą grodową” – pisze Zarząd ROD „Żywioł” w Wołowie.
„Walne zebranie wyraża oburzenie w związku z prezentowanymi w mediach przez Prezesa Związku Miast Polskich Pana Ryszarda Grobelnego poglądów, zgodnie z którymi to Gminy jako właściciele gruntów powinny mieć wyłączne prawo do decydowania o istnieniu ogrodu, a w warunkach jego likwidacji o konieczności wypłat odszkodowań” – czytamy w stanowisku ROD „Żywioł” w Wołowie.
„Zawarcie porozumienia o współdziałaniu pomiędzy ZMP a PZD należy poprzeć, ale nie może ono w swojej treści być kompromisowym rozwiązaniem dla realizacji celów komercyjnych, osiągania dodatkowych wpływów środków finansowych do budżetu gmin, kosztem rodzinnych ogrodów działkowych” – czytamy w stanowisku OZ PZD w Legnicy.
„Przyjęta ustawa, jako wynik kompromisu, w pełni zachowuje najistotniejsze prawo działkowców, precyzyjnie reguluje funkcjonowanie rodzinnych ogrodów działkowych, realizując przy tym wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 11 lipca 2012r” – czytamy w stanowisku Kolegium Prezesów Miasta Tczewa.
„Zwracamy się do mediów lokalnych i ogólnokrajowych, aby obiektywnie a nie tendencyjnie informowały społeczeństwo o pozytywnych aspektach nowej ustawy o ROD” – czytamy w stanowisku.
„Zwracam się do Pana z prośbą o skupienie się na pracy nad rozwojem miast, najlepiej ze szczególnym uwzględnieniem ogrodów działkowych. Nowa ustawa daje Panu możliwość ich dotowania, z całą pewnością poznańscy działkowcy będą Panu wdzięczni i zyska Pan w ich oczach” – pisze Ewa Czyżewska z ROD „Chemik” w Grudziądzu w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Moim zdaniem nowa ustawa jest korzystna dla samorządów miejskich jak i idei ogrodnictwa działkowego. Dążenie Związku Miast Polskich do dokonywania nowelizacji dobrej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych jest nie do przyjęcia”- pisze działkowiec z ROD „Jarzębinka” w Bogatyni.
„Panie Prezesie, działkowcy nigdy nie byli przeciwni rozwojowi miast i kiedy była taka potrzeba udostępniali swoje działki pod rozbudowę ich infrastruktury. Zwracam tylko uwagę na to, że we współczesnych miastach jest miejsce na hipermarkety, biurowce i ogrody działkowe” – pisze Elżbieta Jakóbiec z ROD im. Wieniawskiego w Rzeszowie.
„Prosimy aby Pan Prezydent z taką inicjatywą nie występował do Trybunału Konstytucyjnego jak wnosi w liście do Pana Prezydenta Związek Miast Polskich, gdyż nowa ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych gwarantuje nam działkowcom prawne bezpieczeństwo posiadania działki w ogrodzie, zachowuje nasze prawa własności do nasadzeń i naniesień na naszych działkach” – piszą członkowie ROD im. Nad Nielbą w Wągrowcu w liście do Prezydenta.
„Odpowiedź nasuwa się ta sama od wielu lat - lobby komercyjno-deweloperskie szczególnie tych większych miast. Panie Prezesie, włodarze miast polskich wybrani na lukratywne stanowiska przez mieszkańców mają do spełnienia misję zatroszczenia się o istnienie i rozwój całego społeczeństwa słuchając głosu ludu a nie wybiórczo – elit finansowych” – pisze Antoni Molka Prezes OZ PZD w Legnicy.
„Prosimy Pana Prezesa o wycofanie swojego stanowiska, które w naszej ocenie krzywdzi działkowców i ustawę ROD, którą poparł w końcu cały Parlament. Nowa ustawa to krok naprzód zarówno dla interesów samorządów miejskich jak i idei ogrodnictwa działkowego” – czytamy w stanowisku Walnego Zebrania Członków ROD im. „Jaćwingów” w Suwałkach.
„Dlaczego Związek Miast Polskich uważa się za autorytet w dziedzinie prawa i za nic ma opinie wybitnych znawców prawa, którzy nie dopatrzyli się niezgodności z Konstytucją naszej ustawy?” – pyta Barbara Trzeciak z Rzeszowa w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Szkoda tracić czas i energię na negatywne działania, zróbmy coś pozytywnego, najlepiej razem. Tak by wszystkim było lepiej” – pisze Halina Inczewska z Torunia w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Jestem przekonany, że w wystąpieniu Związku Miast Polskich chodzi o to, aby przejąć grunty rodzinnych ogrodów działkowych, o które nieustannie walczą deweloperzy i prywatni biznesmeni” – pisze Paweł Sycz z ROD „Zdrowie” w Rzeszowie w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Z posiadanej przez nas wiedzy ten haniebny wniosek jest popierany przez bardzo wąskie grono Prezydentów Miast. Swoje zdanie argumentujemy napływającymi zewsząd informacjami od władz samorządowych z całego kraju, iż nie podpisują się pod tym wnioskiem mimo przynależności do Związku Miast Polskich” – czytamy w stanowisku Zarządu ROD „Meliorant” w Grudziądzu.
„Działkowcy ROD „ Związkowiec' w Bydgoszczy obradujący na Walnym zebranie w dniu 22.03.2014r wyrażają swoje zaniepokojenie stanowiskiem Związku Miast Polskich wyrażone we wniosku do Prezydenta RP. Dokument wystosowany w imieniu organizacji do Prezydenta RP nie odzwierciedla rzeczywistego nastawienia znacznej części członków ZMP” – czytamy w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Wszystkie zastrzeżenia zgłoszone przez Związek Miast Polskich na etapie prac sejmowych i senackich zostały w ustawie z dnia 13.12.2013 uwzględnione. Naszym zdaniem obawa o ograniczeniu praw właścicielskich gmin przez ogrody działkowe nie znajduje uzasadnienia” – czytamy w liście ROD „Bumar” w Choszcznie do Prezydenta.
„Nasza radość z wejścia w życie nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych okazała się być przedwczesna. Jak się okazało, wojna nie została zakończona. Z przykrością muszę stwierdzić, że ma Pan w tym niemały udział, próbując storpedować nasze sukcesy poprzez działania Związku Miast Polskich” – pisze Bogumiła Cipkowska z ROD „Zalesie” w Golubiu-Dobrzyniu w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Obywatelska ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych zabezpiecza ogrody przed całkowitą likwidacją na jakikolwiek cel, z jednoczesnym uwzględnieniem własności samorządu terytorialnego. Z tego też powodu nie podzielam w całości treści wniosku skierowanego przez Związek Miast Polskich do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Uważam, ze zarówno samorządy, jak i działkowcy powinni wspierać się w realizacji zadań na rzecz obywateli -mieszkańców naszych Miast” – pisze Tomasz Andrukiewicz Prezydent Ełku.
„Nie wiem czy zdaje Pan sobie sprawę jak dużą krzywdę i przykrość sprawia Pan tysiącom działkowców w całej Polsce. Obawy o los ogrodnictwa działkowego odnaleźć można nie tylko w Internecie, to także bardzo popularny temat podczas rozmów działkowców na swoich działkach. Dawniej odwiedzaliśmy siebie by podziwiać owoce naszej pracy, teraz po to by się naradzić, uspokoić nawzajem i podnieść na duchu” – pisze Stanisław Celmer z Torunia w liście do Prezesa ZMP.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.