Bieżące wydarzenia

"Znowu ktoś nas zacznie „uszczęśliwiać” na siłę i wbrew nam samym" - 30.10.2014

Stanisław Kleisa

Członek Stowarzyszenia Ogrodowego Polski Związek Działkowców

w ROD im. płk. Stanisława Dąbka w Rumi

 

                                                                         Rumia, dnia 29.10.2014 r.

 

                                                                        Szanowna Pani

                                                                        Prof. Irena Lipowicz

                                                                        Rzecznik Praw Obywatelskich

                                                                        Warszawa

 

 

Szanowna Pani!

 

Postanowiłem skierować do Pani ten list, bo nie rozumiem Pani zarzutów kierowanych do nowo uchwalonej w dniu 13 grudnia 2013 roku ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.

Działkowcy są zwykłymi ludźmi, którzy chcieliby wreszcie w spokoju uprawiać te małe płachetka ziemi dla przyjemności, ale także dla podreperowania niezbyt zasobnych osobistych dochodów i bez obaw, że znowu ktoś nas zacznie „uszczęśliwiać” na siłę i wbrew nam samym.

Nie minął nawet rok od uchwalenia tej ustawy a już za podpowiedzią urzędnika z Sądu Najwyższego oraz o dziwo stowarzyszeń nie dość, że niezarejestrowanych i nikogo niereprezentujących, medialnie kieruje do opinii publicznej swoje zastrzeżenia.

Zapomina Pani, że przed podpisaniem tej ustawy przez Pana Prezydenta RP miała Pani dosyć czasu i możliwości, by zgłaszać swoje uwagi i propozycje.

Nic takiego nie miało miejsca!

Pytam się wobec tego – skąd to nagłe „przebudzenie”?

Nie podoba się Pani nasza ustawa to trudno, ale najważniejsze,

że jest akceptowana przez działkowców!

Czy tak trudno to pojąć?

Czy zdaje Pani sobie sprawę jak dużą krzywdę chce Pani wyrządzić nam działkowcom?

Moim Rodzinnym Ogrodem Działkowym od lat kieruje Polski Związek Działkowców i pomimo, że nowa ustawa przewidziała możliwość zmiany tej sytuacji, to na zebraniu nie zdecydowaliśmy się na taki krok, bo mamy zaufanie do PZD i wiemy, że nigdy nie zostawi nas samych.

Zwracam się do Pani z apelem i prośbą, aby wzięła sobie do serca nasze oburzenie i zaprzestała kwestionowania zapisów nowej ustawy o ROD, bowiem jest ona dobra i spełniła działkowców oczekiwania.

Uważam, że jeżeli ma Pani wątpliwości to chyba najlepiej byłoby, gdyby doszło do spotkania z naszym naczelnym organem przedstawicielskim t.j. Krajową Radą PZD z Prezesem PZD na czele.

W dniu 20 października obchodziliśmy Europejski Dzień Seniora. Na pierwszym miejscu rankingu znalazła się Norwegia, po niej Szwecja, a następnie Szwajcaria. Polska w tym zestawieniu znalazła się na 32 miejscu (na 96 państw).

To jest najlepsze pole dla działania sprawowanego przez Panią urzędu!

Chciałbym, aby Pani ze swego dotychczasowego postępowania w odniesieniu do naszej ustawy o ROD wyciągnęła stosowne wnioski i zamiast nam „umilać” życie swoim działaniem zajęła się bardziej odpowiednimi dziedzinami życia.

Mój list przesyłam także do:

- Prezydenta RP Pana Bronisława Komorowskiego,

- Marszałka Sejmu RP Pana Radosława Sikorskiego,

- Premiera Rządu RP Pani Ewy Kopacz

oraz przekazuję do wiadomości:

- Prezesa PZD Pana Eugeniusza Kondrackiego,

- Prezesa OZ PZD w Gdańsku Pana Czesława Smoczyńskiego.

 

Z działkowym pozdrowieniem

Stanisław Kleisa

Powrót